Ekspozycja "Kobiety w Powstaniu Warszawskim" została przygotowana z okazji 67. rocznicy zrywu. Na blisko 50 planszach przedstawiono na niej biogramy 27 uczestniczek Powstania, zarówno tych rozpoznawalnych, jak i tych niemal nieznanych. Na wystawie znalazły się fotografie lekarek - Haliny Chmielewskiej i Zofia Wojno; sanitariuszek, których wiele poległo niosąc pomoc rannym, takich jak Wanda Gromulska; harcerek, których kilka m.in. Irena Matysiakówna i Janina Jamiołkowska zostało rozstrzelanych w szpitalu św. Łazarza czy kobiet pracujących przy produkcji i transporcie materiałów wybuchowych, jak Wanda Łabicka-Wirszyłło.
"Zwiedzający mogą poznać sylwetkę Elżbiety Zawackiej, przed wojną komendantki Przysposobienia Wojskowego Kobiet w regionie śląskim, potem żołnierza Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Kobiet, SZP i ZWZ. Była kurierką Komendy Głównej AK, żołnierzem Wojskowej Służby Kobiet. Brała udział w Powstaniu Warszawskim. Działając pod pseudonimem Zo, stała się prawdziwą legendą Armii Krajowej, jako jedyna kobieta wśród cichociemnych walczących podczas II wojny światowej. W 2006 r. została awansowana do stopnia generała brygady" - opowiadała kierownik działu edukacji i promocji Muzeum Niepodległości, Jolanta Załęczny.
Wśród uczestniczek Powstania była przedstawiona na wystawie pisarka i działaczka katolicka Zofia Kossak, która wygłaszała pogadanki w powstańczym radiu i pisała artykuły do powstańczej prasy. Pisarką – już po wojnie – została też Elżbieta Ostrowska (z domu Grossówna), która powstańcze i okupacyjne przeżycia utrwaliła na kartach powieści "W alejach spacerują Tygrysy" i "A wolność była wśród drutów".
Na wystawie zwiedzający mogą również zobaczyć zdjęcie uczestniczki Powstania, której twarz utrwalono w pomniku stołecznej Syrenki Krystyny Krahelskiej, autorki popularnej piosenki powstańczej "Hej, chłopcy, bagnet na broń".
"Ekspozycja pierwotnie miała być prezentowana przez tydzień, jednak w związku z dużym zainteresowaniem została przedłużona. Celem jej twórców jest podtrzymanie pamięci o bohaterskich kobietach i przekazanie wiedzy o roli, jaką odegrały w historii Warszawy. W okresie walk powstańczych kobiety walczyły – obok mężczyzn – na pierwszej linii, niosły pomoc rannym, dbały o zaopatrzenie oddziałów. Ryzykowały tak samo jak mężczyźni i ginęły wśród ruin stolicy. Razem z kolegami dzieliły trudy niewoli w obozach jenieckich w Niemczech, skąd często trafiały do polskich formacji na Zachodzie, np. Danuta Zdziarska, która służyła w 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka" - podkreśliła Załęczny.
Jak dodała, kobiety oddały też walczącemu krajowi swoich najbliższych: mężów, synów czy braci. "To także był ich wkład w walkę o wolność i niepodległość. Po wojnie dbały również o zachowanie pamięci o tamtych dniach i ich bohaterach. I służyły dalej ojczyźnie jako lekarki (Zofia Rusiecka-Kreowska), nauczycielki (Maria Maciejewska-Rucińska, Janina Załęska czy Maria Sobczyńska-Ciesielska), działaczki organizacji kombatanckich, jak Maria Wittekówna inicjatorka powołania Komisji Historii Kobiet w Walce o Niepodległość przy Towarzystwie Miłośników Historii. To o nich pisali poeci powstańczej Warszawy, one zostały upamiętnione w ówczesnych piosenkach takich jak +Sanitariuszka Małgorzatka+ czy +Mała dziewczynka z AK+" - podsumowała szefowa działu edukacji i promocji Muzeum Niepodległości.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?