Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GAZETA PLESZEWSKA - Zatrzymali za rozbój i alimenty

Irena Kuczyńska
Pleszewskim policjantom udało się zatrzymać członka gangu
Pleszewskim policjantom udało się zatrzymać członka gangu fot. archiwum
Pleszewscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. Jednego z nich szukał Sąd Okręgowy w Warszawie, Prokuratura Rejonowa w Kępnie, Sądy Rejonowe w Pleszewie i w Słubicach. Mieszkaniec gminy Pleszew był członkiem mafii pruszkowskiej.

Drugi zatrzymany – mieszkaniec gminy Gołuchów miał do odsiadki pół roku za niepłacenie alimentów. Ukrywał się 10 lat. Dobu zatrzymań doszło w pierwszych dniach września. 46 – letni mieszkaniec gminy Pleszew cztery lata temu został przez Sąd Okręgowy w Warszawie skazany na 8 lat pozbawienia wolności za działalność przestępczą w ramach mafii pruszkowskiej. Głównym źródłem zarobku ,,gangu pruszkowskiego’’ były napady na ciężarówki, a także przemyt spirytusu, ściąganie haraczy, przemyt kokainy, heroiny i produkcja amfetaminy. Gang inwestował również w kluby, zakłady produkcyjne, grunty, restauracje, dyskoteki.

Pleszewianinowi udowodniono liczne rozboje, kradzieże, pobicia, udział w zorganizowanej grupie przestępczej. W więzieniu przebywał cztery lata. Resztę kary mu zawieszono. Usłyszał : darujemy ci cztery lata, pod warunkiem, że pójdziesz do pracy i się poprawisz. Jednak członek mafii pruszkowskiej z aktu łaski nie skorzystał i po wyjściu na wolność wrócił do przestępczej działalności. Tym razem zaczął robić biznes na samochodach. M.in. zgłaszał fałszywe kradzieże i wyłudzał odszkodowania. Kradł samochody oraz części samochodowe. Działał w Warszawie, Słubicach, Pleszewie, Kępnie. Sąd Okręgowy w Warszawie wyrok odwiesił. Mieszkaniec podpleszewskiej wsi jednak do więzienia się nie zgłosił. Zniknął.- Listy gończe za nim rozesłał Sąd Okręgowy w Warszawie oraz Prokuratura Rejonowa w Kępnie. Nakazy doprowadzenia wystawił Sąd Rejonowy w Słubicach oraz w Pleszewie – mówi asp. Tomasz Mimier z Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie. 46- letni mężczyzna ukrywał się przez trzy lata.
W tych dniach policjanci pleszewscy ustalili jego miejsce pobytu Został dowieziony do Zakładu Karnego w Kaliszu. – To była ,,koronkowa’’ praca operacyjna – tak na pytanie, jak schwytano przestępcę, odpowiada jeden z policjantów. Poszukiwany listami gończymi mężczyzna jest bardzo chory, czasy ,,przestępczej świetności’’ ma już dawno za sobą. – Od sądu zależy, czy będzie się leczyć w więzieniu czy na wolności – mówi Tomasz Mimier. Drugim zatrzymanym jest 51- letni mieszkaniec Gołuchowa. Dziesięć lat temu został skazany przez Sąd Rejonowy w Pleszewie na sześć miesięcy pozbawienia wolności za niepłacenie alimentów. Do więzienia jednak się nie zgłosił. Wyjechał z Gołuchowa i ślad po nim zaginął. Poszukiwania ,,alimenciarza’’ były bardzo szeroko zakrojone, jednak gołuchowianin chował się. Kiedy w ubiegłym roku na gołuchowskim cmentarzu chowano jego matkę, policjanci też tam byli, licząc na to, że go wreszcie zatrzymają. – Był wieniec od syna Brunona, ale jego nie było, chyba, że tak się dobrze ucharakteryzował – powiedział nam jeden z policjantów. Wreszcie udało się go zatrzymać, mieszkał w Pobierowie gm. Rewal w powiecie gryfickim nad morzem. Prawdopodobnie miał tam drugą rodzinę. Zatrzymano go. Wkrótce trafi do Zakładu Karnego w Kaliszu, gdzie odbędzie karę pół roku więzienia. Nieważne, że to ,,tylko’’ alimenty, dla nas jest to człowiek, który unika kary więzienia, jest poszukiwany i musimy go znaleźć – mówi Tomasz Mimier. Uporczywe uchylanie się od obowiązku opieki poprzez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej i przez to narażanie jej na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, jest ścigane z art. 209 Kodeksu Karnego – mówi Roman Pisarski – naczelnik wydziału kryminalnego KPPolicji w Pleszewie. Od stycznia tego roku policja zatrzymała 54 osoby poszukiwane przez prokuratury i sądy nakazami doprowadzenia oraz listami gończymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto