O sprawie poinformowało Radio Kolor. Pięcioosobowa rodzina mieszkająca w Rembertowie mogła ulec zatruciu tlenkiem węgla, gdyby nie ich domowy kot. Gaz jest bezwonny i bezbarwny, więc nikt nie zorientował się, że dzieje się coś złego. Dopiero nietypowe zachowanie zwierzęcia zaalarmowało rodzinę.
Przedstawiciele straży pożarnej w rozmowie z radiem przyznali, że członkowie rodziny nie odnotowali u siebie gorszego samopoczucia, więc nie wiedzieli, że gaz się ulatnia. Zauważyli jednak, że ich kot zachowuje się inaczej niż zwykle. Zwierzę słaniało się na nogach, czuło się niepewnie i załatwiło się na dywanie. Mieszkańcy postanowili wezwać straż pożarną i opuścić budynek.
Po przyjeździe służb pomocy medycznej trzeba było udzielić dwójce dzieci, ponieważ już zdążyły podtruć się gazem.
Tlenek węgla, powszechnie nazywany czadem, jest gazem silnie trującym, bezwonnym i bazbarwnym. Łatwo miesza się z powietrzem. Jego źródłem są zazwyczaj kuchnie i piecyki gazowe, kominki czy piece węglowe. O tym, że gaz znajduje się w powietrzu, dowiadujemy się zwykle przez pogarszające się samopoczucie.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?