Gogol Bordello - Klub Stodoła, 18.06.2013 wejście od 19:00
Skład tej formacji założonej w Nowym Jorku w późnych latach 90. jest równie niecodzienny, jak muzyka którą grają. Połączenie cygańskiego punk rocka, reggae, folku i orientu to mieszanka iście wybuchowa, szczególnie w wykonaniu tak niezwykłej ekipy.
Zespół składa się z ośmiu imigrantów pochodzących głównie z Europy Wschodniej, ale także z odleglejszych zakątków świata, jak Izrael, Etiopia, czy Ekwador. Na czele tej etnicznej składanki stoi pochodzący z Ukrainy Eugene Hütz, który wraz z rodziną wyemigrował do Stanów Zjednoczonych po awarii reaktora w Czarnobylu. Podróż przez Polskę, w której mieszkali przez jakiś czas, pozostawiła w sercu Eugene’a wyjątkowy sentyment do naszego kraju. Ten okres z życia muzyka sprawia, że chętnie odwiedza on Polskę, za każdym razem nawiązując z publicznością bliski kontakt i umacniając więź ze swoimi fanami.
Lubisz koncerty w Stodole? Bądź na bieżąco! |
W czasie pamiętnego koncertu w Klubie Stodoła dwa lata temu, Eugene wystąpił w koszulce z wizerunkiem Bolka i Lolka – na znak sympatii do naszych rodaków.
TERMIN KONCERTU: 18 czerwca 2013, wejście od 19:00
BILETY:
przedsprzedaż do 4.06.2013 - 90,00 PLN
przedsprzedaż od 5.06.2013 - 100,00 PLN
w dniu koncertu - 110,00 PLN
do nabycia w kasie Klubu Stodoła (ul. Batorego 10) oraz Traffic Club (ul. Bracka 25) a także w internecie: Ebilet, Eventim i TicketPro.
Koncerty w Warszawie w 2013 roku | |||
Joe Satriani | Overkill | Sigur Ros | King Diamond |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- QUIZ z tajemnic fabuły "Znachora". Na to mało kto z widzów zwraca uwagę. Dasz radę?
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter
- Nie żyje aktor i reżyser, który przełamywał bariery. Miał 95 lat
- Tarantino rezygnuje ze spin-offu swojego hitu. Miał to być „łabędzi śpiew” reżysera