Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gosia dostała na prezent wazelinę i czopki

redakcja
redakcja
redakcja
Tak nastolatkowie wyrazili swoją niechęć do dziewczyny. Uważają, że była w szkole faworyzowana, traktowała innych z góry i podlizywała się nauczycielom - mówi osoba znająca sprawę. Był to też ,,prezent'' pożegnalny, bo po wakacjach wszyscy idą do szkół średnich.

11 czerwca Gosia (imię fikcyjne) miała urodziny. Tego dnia podeszła do niej większa grupa osób i podarowała jej starannie zapakowany prezent. W środku była... wazelina i czopki.
Nastolatka bardzo to przeżyła, tym bardziej że wszystko działo się przy świadkach. - Od tamtej pory nie poszła już do szkoły. Jest w dołku. Zaszczuli ją i bardzo się o nią martwię. Nie mieści mi się to w głowie! - powiedział nam jej tata (dane do wiadomości redakcji).
Sprawa trafiła do dyrekcji szkoły. Wiemy, że jeszcze przed zakończeniem roku na dywanik trafiło dziesięcioro uczniów. Sześcioro z nich wykazało skruchę i podczas apelu publicznie przeprosiło koleżankę. Pozostała czwórka, która - jak mówi nasz informator - nie składała się na głupi prezent, a jedynie przyglądała wręczeniu, nie zgodziła się pokajać.
Bomba wybuchła po radzie pedagogicznej. Zamieszani w aferę czopkową uczniowie dowiedzieli się wówczas, że mają obniżoną ocenę z zachowania. Najgorzej wyszli na tym ci, którzy nie przeprosili. Dostali oceny poprawne, ich zdaniem "tylko”. - Nie pochwalam prezentu. Był niemądry. Ale co zawiniła ta czwórka? Nie kupowała go, nie pakowała, nie wręczała. Oni tylko patrzyli! - mówi, niemal szlochając, jeden z rodziców. I pewnie nikt by się sprawą specjalnie nie przejął, gdyby nie to, że przez obniżone stopnie młodzi dostaną mniej punktów, gdy będą się starali o przyjęcie do szkoły średniej.
Inna matka jednej z ukaranych osób pomagała w pakowaniu prezentu. Dotarliśmy do niej. - To było ozdobne pudełko, pięknie ozdobione, ślicznie przygotowane z liścikiem. Nie chcieliśmy Gosi urazić, tylko dać jej do myślenia - przekonuje.
Sprawa trafiła wreszcie do kuratorium. - Potwierdzam zgłoszenie. Zarządziliśmy kontrolę doraźną. Nie ma jeszcze gotowego raportu, ale już wiem, że nasz wizytator przyznał rację szkole i utrzymamy obniżone stopnie z zachowania - dowiedzieliśmy się od kuratora Romana Sondeja. Co sądzi o prezencie? - Bardzo niestosowny - ocenia krótko.
Więcej na: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100629/KRAJSWIAT/886985773

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto