GRODZISK WLKP. - Tłumy na castingu do filmu "Skrzydlate świnie".

Tłumy mieszkańców Grodziska, ale i też prawie całego województwa wzięły udział wczoraj w castingu do filmu „Skrzydlate świnie”.

Totalne oblężenie przeżyło w związku z tym Centrum Kultury Rondo w Grodzisku. To wszystko za sprawą poszukiwania statystów do filmu „Skrzydlate Świnie” w reżyserii Anny Kazejak. Wystąpią w nim między innymi: Paweł Małaszyński, Cezary Pazura, Andrzej Grabowski i Agata Kulesza. Jak się okazuje, to właśnie te nazwiska zachęciły grodziszczan i mieszkańców sąsiednich gmin do wzięcia udziału w castingu.

Punktualnie o godzinie 16 w Centrum Kultury zjawili się duzi i mali, młodzież, rodzice z dziećmi i dziadkowie, bo jak sami mówią, jest to niecodzienna i być może jedyna możliwość współpracy z profesjonalnymi filmowcami i aktorami, a współtworzenie kinowego hitu jeszcze bardziej do tego zachęca.

– Dlaczego nie urozmaicić sobie szarego, nudnego dnia? – pyta 57-letni Bolesław Kwaśniewski z Grodziska Wielkopolskiego. – Interesuję się piłką nożną. Nie ukrywam, że chciałbym zobaczyć, jak tworzony jest film o tym sporcie od kuchni. Jest to też okazja do poznania wielu ciekawych ludzi – mówił.

Podobne nastawienie mieli również inni uczestnicy castingu, którzy na wiadomość o poszukiwaniu statystów do filmu w ich rodzinnym mieście zareagowali trochę z niedowierzaniem. – Byłyśmy zaskoczone tą informacją, bo w Grodzisku takie wydarzenia to przecież nie codzienność. Jesteśmy dobrej myśli, wierzymy w siebie, a przede wszystkim zależy nam na zdobyciu nowego doświadczenia. To tylko przygoda – powiedziała Julia Zeidler z podgrodziskiego Kurowa.

Studenci z kolei dopatrują się w statystowaniu do filmu oprócz niezwykłych wrażeń również i łatwego zarobku, gdyż za każdy dzień zdjęciowy agencja aktorska zapłaci 50 złotych.
– Nie ukrywamy, że każda złotówka studentowi jest bardzo potrzebna, a ta możliwość w połączeniu z pracą w filmie jest bardzo kusząca – wyjaśniał Karol Królik z Grodziska.
Agnieszka Sołtys, przeprowadzająca casting tłumaczy, że nigdy nie ma kłopotu ze znalezieniem statystów. Film kręcony w Grodzisku Wielkopolskim jej zdaniem może się już nigdy nie powtórzyć, dlatego zapraszani są wszyscy, którzy mają w sobie trochę odwagi i wolnego czasu, bo dzień zdjęciowy trwa nawet 12 godzin.

Agencja aktorska „Absolwent” z Warszawy do pracy nad „Skrzydlatymi Świniami” zatrudni docelowo 300 statystów.
Zdjęcia rozpoczną się 3 września i potrwają dwa tygodnie. Film wejdzie na ekrany jesienią przyszłego roku.
Ci, którzy wczoraj nie mieli okazji zgłosić się do udziału w filmie, mają ją jeszcze dziś. Casting zaplanowano od godziny 9 do 12.