Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grypa czy przeziębienie?

Lilia Łada
Lilia Łada
Mamy akurat tę porę roku, kiedy i jedna, i druga choroba dają nam się we znaki. Ale żeby sobie z nimi poradzić, trzeba najpierw wiedzieć, jak odróżnić grypę od przeziębienia.

I jedną, i drugą chorobę wywołują wirusy, ale w przypadku grypy to wirus, który co roku zmienia swoje właściwości i dlatego walka z nim jest tak trudna. Przeziębienie może co prawda wywołać aż ponad 200 różnych wirusów, ale nie są one tak groźne jak wirus grypy. W obu przypadkach zakażenie następuje drogą kropelkową.

Jednak choroby mają zupełnie inne objawy, choć laikowi na pierwszy rzut oka trudno je odróżnić. Przeziębienie zazwyczaj zaczyna się dość niewinnie i powoli (rozwój choroby trwa kilka dni) od drapania w gardle, kichania i kataru. Jeśli nie przegapimy tego początkowego momentu choroby i sięgniemy po środki zaradcze, to dalszy ciąg może w ogóle nie wystąpić. Jeśli przegapimy, to możemy się spodziewać wzrostu gorączki, bólów mięśni i uczucia ogólnego "rozbicia", ale nigdy nie jest to tak złe samopoczucie, jak przy grypie.

Bo z grypą sprawa ma się inaczej. Choroba zaczyna się nagle i w ciągu kilku godzin zwala z nóg wysoką gorączką, której towarzyszą bóle mięśni i stawów oraz fatalne samopoczucie.  Katar, ból gardła i kaszel czyli dolegliwości typowe dla przeziębienia przychodzą później lub mogą w ogóle się nie pojawić. 

Podobnie sprawa wygląda z rekonwalescencją: po przeziębieniu wystarczy, jeśli po spadku gorączki odczekamy jeszcze dwa dni, zanim wrócimy do normalnego rytmu życia. Po grypie rekonwalescencja trwa przynajmniej tydzień i w dodatku ta choroba, zwłaszcza nieleczona, może kończyć się poważnymi powikłaniami: od zapalenia płuc lub oskrzeli, zapalenia ucha środkowego lub zatok obocznych nosa po zapalenie mięśnia serca i zapalenie opon mózgowych. Dlatego warto się szczepić przeciwko grypie, ale trzeba to zrobić zanim rozpocznie się sezon na infekcje, najlepiej na początku września.

Obie choroby łączy też to, że bezwzględnie trzeba je odleżeć. Łóżko, ciepłe okrycie i mnóstwo gorących napojów, najlepiej na bazie kwiatu lipy, malin oraz soku z cytryny - to najlepsze lekarstwo i na przeziębienie, i na grypę. Pić trzeba dużo, bo płyny wypłukują z organizmu wirusy, a przy katarze łagodzą objawy, bo nawilżają błonę śluzową nosa. Nie sięgajmy po antybiotyki, chyba że tak zaleci lekarz, bo przy infekcjach wirusowych antybiotyki nie są skuteczne. Jeśli lekarze czasem je zalecają to po to, by nie dopuścić do niebezpiecznych powikłań po grypie.

Najlepiej jednak obu chorobom zapobiegać i wcale nie jest to trudne. Wystarczy pamiętać o ubiorze odpowiednim do pogody, regularnym zażywaniu witaminy C, bo utrudnia ona przenikanie drobnoustrojów przez błony śluzowe, a także o unikaniu dużych skupisk ludzkich, bo tam najłatwiej się zarazić. A jeśli już zdarzy nam się zmoknąć i zmarznąć, to koniecznie po przyjściu do domu weźmy gorącą kąpiel i wypijmy herbatę z sokiem malinowym lub z cytryną. Powinno pomóc...

Jednak jeśli mimo podjętych środków choroba się rozwinie - to bez względu na to, czy to przeziębienie, czy grypa, lepiej wybrać się do lekarza.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto