Ile kosztuje co łaska w Jastrzębiu? Nieoficjalne dane

Wbrew pozorom, w naszym mieście, za udzielanie sakramentów i msze święte, wierni płacą, ale nie tak dużo, jak choćby w centralnej Polsce. Na przykład w jednej z większych parafii - Świętej Katarzyny - za ślub i pogrzeb płaci się mniej więcej około 200 do 400 złotych. Za chrzest o wiele mniej - 50, a nawet 20 złotych.
- Obowiązuje u nas zasada "co łaska". Jeśli ktoś nie może dać pieniędzy, to też nic się nie stanie, bo przecież nie każdego stać, żeby płacić - dowiedzieliśmy się w parafii Św. Katarzyny.

Podobnego zdania jest proboszcz kościoła "Na Górce", ks. Edward Nalepa.
- U nas nie ma cennika, ani żadnych kwot ustalonych. Kto chce, to daje, kto chce, nie daje nic. Wszystkich wiernych traktujemy tak samo. Podobnie jest z kolędą. Nie ukrywamy, że takich przypadków, gdy ofiary żadnej nie ma, wbrew pozorom jest w ostatnim czasie wiele - powiedział ks. Nalepa i dodał, że pomysł papieża Franciszka popiera w pełni.
Niemal we wszystkich jastrzębskich parafiach "co łaska" jest na tym samym poziomie. Z tym, że np. w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego, obowiązuje niepisana zasada, że organista i kościelny otrzymują po 50 złotych, a reszta z kwoty "co łaska" zostaje przekazana na potrzeby kościoła, a nie do kieszeni księdza.

Kiedy zapytaliśmy mieszkańców Jastrzębia-Zdroju oraz Czytelników Dziennika Zachodniego na naszej stronie internetowej jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl ile płacą za udzielenie sakramentów w parafiach, rozwiązały się języki. - Ja pracuję w kancelarii parafialnej i wiem, że "co łaska" ma swoją cenę. Za ślub dają młodzi przeważnie okrągłe 500, a skromniejsi 300 zł. Za chrzciny sto, a za pogrzeb też koło 400 złotych - napisała XYZ. - W kościele NSPJ w Zdroju, za ślub zapłaciliśmy 300 zł i dla organistki 150 złotych - napisała "Jastrzębianka". - W kościele "na szóstce" też daje się 400-500 złotych - dodała ALA.

Wbrew pozorom, nie wszystkie pieniądze trafiają do kieszeni księdza. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, ksiądz wikariusz w parafiach jastrzębskich zarabia średnio do 1700 zł.
W archidiecezji katowickiej, do której należą parafie w Jastrzębiu, obowiązuje tzw. system "achtlowania", czyli dzielenia datków na osiem części.
Ofiary składane przez wiernych obejmują utrzymanie kościoła i ludzi tam pracujących. Kapłan otrzymuje 5/8 intencji mszalnej (czyli nap. 50 zł dzielone jest na osiem) 3/8 trafiają na utrzymanie kościoła. Jeśli za sakrament jest więcej (200 zł za ślub) kapłan dostaje do 50 zł z tej ofiary. Reszta trafia do kościelnego, organisty i na utrzymanie kościoła np. opłaty za energię.