- Wczoraj około godziny 19. Dwóch mężczyzn pod wpływem alkoholu "zrobiło sobie kąpiel w naszej wspaniałej rzece" - napisał do nas Czytelnik. - Jeden szybko ją opuścił a drugi dopłynął do mostu kolejowego pomiędzy Poniatowskim a Świętokrzyskim, gdzie szybko go odnalazła policja rzeczna. Przykre, że takie rzeczy dalej się dzieją. Myślę, że warto przestrzec przed takimi zachowaniami - dodał.
Przypomnijmy. Obowiązuje zakaz kąpieli w Wiśle, a za pływanie można dostać mandat, bo na każdej z trzech plaż stoi znak zakazu. Poza tym możemy narazić się na gronkowce, bakterie coli. Można mieć także problemy z oddychaniem. Całkowicie zabroniona jest kąpiel pod wpływem alkoholu - takie zachowanie może nawet doprowadzić do śmierci. To niebezpieczne, ze względu na to, że w rzece jest silny nurt, wiry i niestabilne dno. - Każdy, kto wchodzi do Wisły w Warszawie, czyni to na swoją własną odpowiedzialność. Wisła jest rzeką kapryśną, trudną. Ma zmienne dno, silny nurt i pojawiające się wiry - mówi Joanna Narożniak z Mazowieckiej Inspekcji Sanitarnej.
- W ramach rozwoju Wisły planowane jest uruchomienie kąpielisk. Miałyby się one znajdować w regionie praskiej części Wisły, między mostem Poniatowskiego, a plażą Rusałka (przy Zoo). Uruchomienie kąpielisk jest planowane w 2018 lub 2019 roku - tłumaczy Tomasz Demiańczuk z zespołu prasowego Urzędu m.st. Warszawy.
Czytaj też:
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?