Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kawały i żarty na prima aprilis. Skąd wziął się zwyczaj dnia żartów?

Redakcja MM Poznań
Redakcja MM Poznań
1 kwietnia świętujemy prima aprilis, czyli dzień żartów. Dziś ...
1 kwietnia świętujemy prima aprilis, czyli dzień żartów. Dziś ... ZK / archiwum
1 kwietnia świętujemy prima aprilis, czyli dzień żartów. Dziś lepiej wyostrzyć swoją czujność.

Zobacz też: Prima aprilis. SMS-owe żarty i śmieszne życzenia
Dzień prima aprilis obchodzobny jest w wielu krajach świata. Przeważnie w tym dniu  robimy sobie życzliwe żarty i celowo wprowadzamy innych w błąd, zakłopotanie bądź nakłaniamy do wykonania naszych planów żerując na naiwności innych. Uwaga, tego dnia w wielu mediach pojawiają się różne żartobliwe informacje.

Co najciekawsze, pochodzenie tego zwyczaju nie jest wyjaśnione.

Prima aprilis w Polsce

Do Polski obyczaj ten dotarł z Europy Zachodniej w XVI wieku. W XVII został już uznany za „modę staroletnią”, zaczął on być wtedy obchodzony w podobnej formie, w jakiej występuje do dzisiaj.

Pierwszego kwietnia poświęcano opowiadaniu zmyślonych historii, robieniu przeróżnych dowcipów i naigrawaniu się z naiwnych, bądź nieostrożnych ludzi. Dzień ten uważano za niepoważny i starano się nie robić w nim żadnych ważnych rzeczy. Dziś pierwszy kwietnia obchodzimy jako dzień radosny, w którym celowo próbuje się wprowadzić innych w błąd.

Kawały na prima aprilis

Dziś w dowcipach możemy kierować się zasadą "im prostsze, tym lepsze".

Warto wypróbować żart żart dziewczyny, skierowany do chłopaka czy rodziców z informacją, że jest w ciąży. Można też przestawić zegarki, albo schować rano buty naszym współlokatorom i wystawić im tylko klapki.

Można też, korzystając z porannego braku koncentracji naszych bliskich, podmienić pastę tubce i zamiast niej wcisnąć śmietanę czy biały krem. Bohaterem żartu może też być jajko. Dzień wcześniej możesz ugotować dwa jajka na twardo, poczekać aż ostygną i włożyć je z powrotem do lodówki. A rano możesz poprosić kogoś bliskiego o zrobienie z nich jajecznicy.

Jeśli chcecie wkręcić kobietę, możecie wziąć puder dla niemowląt i wsypać go do suszarki do włosów, kiedy będzie chciała z niej skorzystać, wiadomo co się stanie. Standardem jest także podmiana w cukierniczce cukru na sól.

Powodzenia! Macie swoje pomysły na żarty? Wpisujcie je w komentarzach i zachowajcei czujność!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto