Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kebaby z automatu hitem w Warszawie. Wielki sukces studentów ze stolicy. Kolejne maszyny staną w centrum miasta

SA
Pamiętacie nasz artykuł o pierwszym automacie z kebabami, który powstał w Warszawie? Na pomysł wynalazku wpadli studenci uczelni. Innowacyjna maszyna stała się prawdziwym hitem. Jej twórcy zapowiadają początek wyczekiwanej ekspansji. Dalsza część artykułu poniżej.

Kebab z automatu w Warszawie

Maszyna sprzedająca kebaby szybko zdobyła ogromną popularność, nie tylko wśród studentów Politechniki Warszawskiej. Na uczelnie tłumnie przybywali ciekawi wynalazku mieszkańcy Warszawy (i nie tylko).

Przypomnijmy, że automat powstał po dwóch latach pracy dwóch kół naukowych Politechniki Warszawskiej (studenci Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej). Miał odpowiadać na podstawowe potrzeby każdego studenta, który chce zjeść szybko, smacznie i tanio.

Czytaj też:

Przystanek Cafe to wyjątkowa kawiarnia zorganizowana w... miejskim autobusie. Choć wnętrze przeszło sporą transformację, meble i dekoracja nadal nawiązują do klasycznego designu znanego z kursujących po Warszawie żółto-czerwonych mercedesów. 
W menu autobusowej kawiarni  znajdziemy typowe dania barowe od naleśników z Nutellą (8 zł) po tortille z szynką włoską, mozarellą, szpinakiem, suszonymi pomidorami, przyprawami i sosem (17 zł). Za latte zapłacimy tu 9 zł, za espresso 6 zł.

Najdziwniejsze restauracje w Warszawie. Obiad w ciemności, 5...

Już przy pierwszej maszynie,firma Kebs&Go zapowiadała ekspansję produktu. Teraz staje się faktem.

- Kiedy w listopadzie 2017 roku pierwsza maszyna pojawiła się na Politechnice Warszawskiej, reakcja rynku przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Klienci niemal natychmiast przyjęli to rozwiązanie, jakby to było coś najnormalniejszego w świecie, a głośna kampania w mediach mainstreamowych spowodowała, że nie tylko w Polsce, ale również poza nią zrodziła się niejako moda na automaty sprzedające ciepłe posiłki

- mówi nam "ojciec" całego projektu, Szymon Skrzypiec.

Innowacyjna,warszawska maszyna

Jak przyznaje Skrzypiec, oczekiwania wobec firmy były bardzo duże, ale wszystko idzie zgodnie z planem. - Dziś, kiedy kilka maszyn rozlokowanych w różnych miejscach Warszawy od kilku miesięcy niezawodnie obsługuje tysiące zadowolonych klientów, możemy powiedzieć, że jesteśmy gotowi. Już w najbliższym czasie na rynku pojawi się kolejnych pięć maszyn, co stanowić ma pierwszy krok na zaplanowanej przez nas drodze ekspansji konceptu - mówi nam Skrzypiec.

Ale to nie wszystko. Jak podkreśla koordynator projektu Kebs&Go, kolejne automaty znacznie przewyższają jego wersję prototypową. -W wersji prototypowej, można było zamówić tylko jedną kanapkę, a kolejny klient mógł dokonać zakupu dopiero wtedy, gdy wcześniejszy odebrał już swój produkt. Skutkowało to dużymi kolejkami przy automacie, gdyż proces od rozpoczęcia zamówienia do odebrania kanapki trwał około 4 minuty. Wyciągnęliśmy z tego wnioski i w tym momencie poprawione zostały parametry grzania oraz można zamawiać kanapki w kolejce, dzięki czemu kolejne kanapki są gotowe co 1,5 minuty- wyjaśnia Skrzypiec.

A wy? Jedliście już kebab z automatu?


od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto