Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedyś był gwiazdą Legii. Dzisiaj jest bezdomny i poszukuje pomocy. "Sopel" na życiowym zakręcie

red
W barwach warszawskiej Legii rozegrał łącznie 55 spotkań i strzelił 5 goli. Dochodził ze stołeczną drużyną do półfinału prestiżowych europejskiej rozgrywek Pucharu Zdobywców Pucharów. Był gwiazdą krajowych boisk, a dzisiaj bezdomny i potrzebuje pomocy. Jacek Sobczak znalazł się na życiowym zakręcie.
W barwach warszawskiej Legii rozegrał łącznie 55 spotkań i strzelił 5 goli. Dochodził ze stołeczną drużyną do półfinału prestiżowych europejskiej rozgrywek Pucharu Zdobywców Pucharów. Był gwiazdą krajowych boisk, a dzisiaj bezdomny i potrzebuje pomocy. Jacek Sobczak znalazł się na życiowym zakręcie. Youtube.com
W barwach warszawskiej Legii rozegrał łącznie 55 spotkań i strzelił 5 goli. Dochodził ze stołeczną drużyną do półfinału prestiżowych europejskiej rozgrywek - Pucharu Zdobywców Pucharów. Był gwiazdą krajowych boisk, a dzisiaj jest bezdomny i potrzebuje pomocy. Jacek Sobczak znalazł się na życiowym zakręcie.

W życiu 47-letniego byłego piłkarza nie brakowało wzlotów i upadków. Starsi kibice pamiętają go ze świetnych występów w polskiej ekstraklasie. Aktualnie mieszka w Wałbrzychu, gdzie rozpoczynał swoją przygodę z poważną piłką od treningów z miejscowym Górnikiem.

W ekstraklasie Sobczak zadebiutował w 1987 roku. W najwyższej klasie rozgrywkowej dla drużyny z Wałbrzycha rozegrał 22 mecze. Później został dostrzeżony przez Legię Warszawa, z którą odnosił sukcesy w europejskich pucharach. Legia w rozgrywkach Pucharu Zdobywców Pucharów wyeliminowała po drodze m.in. włoską Sampdorię Genua, a odpadła w półfinale po dwumeczu ze słynnym Manchesterem United. Później Sobczak bronił jeszcze barw Śląska Wrocław, Polonii Warszawa, a przygodę z futbolem zakończył w Lechii Dzierżoniów.

- Wtedy pieniądze same go szukały i wręcz przychodziły do niego w reklamówkach. Dzisiaj znajduje się w trudnej sytuacji, ale zasługuje na to, żeby obdarzyć go zaufaniem i zaoferować pomoc - słyszymy od znajomych Sobczaka, którzy nie ukrywają, że były piłkarz często niezbyt rozsądnie gospodarował swoim budżetem. O tej sprawie jako pierwszy poinformował wałbrzyski tygodnik 30minut.

Prawdziwe problemy zaczęły się jednak dwa lata temu, kiedy dowiedział się, że zmaga się z bardzo zaawansowaną cukrzycą. Sobczak schudł 20 kg, przeszedł trzy operacje i spędził w szpitalu ponad dwa miesiące. Później rozpoczęło się kosztowne leczenie i próba odnalezienia się w nowej rzeczywistości. Były piłkarz podjął pracę w tartaku, a obecnie pracuje w agencji ochrony.

Zobacz też: Krok bliżej do Ligi Mistrzów. Nikolic bohaterem, Legia Warszawa - Zrinjski Mostar 2:0. [ZDJĘCIA]

Jego sytuacja finansowa jest trudna, ponieważ z oszczędności po karierze piłkarskiej nic już nie zostało, a ponad połowa z jego wypłaty zabezpieczana jest co miesiąc na alimenty. Byłego piłkarza Legii nie stać w tym momencie nawet na opłacenie sobie mieszkania przez co śpi w publicznej noclegowni.

- Tam nie ma warunków, żeby cokolwiek ze sobą zrobić. Nawet jeśli otrzyma jakieś ubrania czy rzeczy, które mają mu pomóc stanąć na nogi, to wszystko mu kradną. Taka jest niestety smutna prawda. Cieszę się, że tą sprawą zaczynają się interesować media, bo Jackowi naprawdę warto pomóc. Zasługuje na jeszcze jedną szansę, a my postaramy się wspólnie, żeby jej nie zmarnował - mówi nam osoba pomagająca Sobczakowi.

Sprawą priorytetową jest wynajęcie mieszkania, ale do codziennych życiowych potrzeb pana Jacka dochodzi także zakup leków, odzieży i żywności. Sobczak nie może w tej sprawie liczyć na pomoc z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, ponieważ jest zatrudniony. W ten sposób walczy z życiem, którego ma dość.

Zobacz też: Hardkorowy Koksu radzi, jak zrobić formę i błyszczeć na plażach nad Wisłą [WIDEO, ZDJĘCIA]

Historią byłego piłkarza Legii i Górnika Wałbrzych zainteresowały się władze rodzinnego miasta. Podjęły w tej sprawie działania, ale pan Jacek będzie musiał ustawić się w kolejce i poczekać na lokal mieszkalny co najmniej kilka miesięcy, pod warunkiem, że będzie go na niego stać.

Jak można pomóc Jackowi Sobczakowi? Na razie głównie przekazując rzeczy (ubrania, żywność, środki czystości) na adres: Agnieszka Zaręba-Żydowicz (Ekotrade) Aleja Wyzwolenia 28A, 58-300 Wałbrzych. Wkrótce zostanie także założone specjalne konto, na które będzie można wpłacać pieniądze. Kontem zarządzać będzie nie tylko były piłkarz, ale osoby, które aktualnie są bardzo mocno zaangażowane w pomoc dla niego.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto