- Moim biznesem nie są kluby go-go, tylko sieciowanie firm. Tym się zawsze zajmowałem, to lubię robić. Kiedyś prowadziłem biura tłumaczeń, później chciałem wejść w myjnie samochodowe. Ale w ostatniej chwili zmieniłem zdanie i wszedłem w branżę rozrywkową. Robię ten biznes, który się da zsieciować. Nikomu w całej Europie się to nie udało - mówił Jan Szybawski w rozmowie z Katarzyną Janiszewską, dziennikarką "Gazety Krakowskiej".
Przeczytaj cały wywiad: Właściciel sieci klubów Cocomo: Wszystko, co osiągam, zawdzięczam Bogu [WYWIAD]
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
