Nie ma chętnych na kupno majątku po upadłym zakładzie Konwart. Na trzeci przetarg nie wpłynęła żadna oferta. Dlatego wczoraj rada wierzycieli zdecydowała o ogłoszeniu kolejnego przetargu. Cena wynosi 2,5 mln zł. Poprzednio za Konwart chciano 3,3 mln zł, ale majątek zakładu wyceniany jest na około 7 mln zł.
Na sprzedaż jest grunt i budynek o powierzchni 4600 metrów kwadratowych. Konwart upadł pod koniec stycznia z powodu rosnącego zadłużenia. Wynosi ono 13 mln zł, od stycznia doszło jeszcze 2 mln 800 tys. Składa się na to wynagrodzenie pracowników oraz koszty utrzymania. Minister Skarbu obiecał pieniądze na dofinansowanie procesu upadłościowego. Jednak jak mówi syndyk Marek Dudziak, do dzisiaj pieniądze te nie wpłynęły.
- Ponadto zmienił się podsekretarz w ministerstwie. Nowy uważa, że nie powinno się wypłacać obiecanych funduszy. Jeśli w kolejnym przetargu budynek nie zostanie sprzedany i nie będzie pieniędzy z ministerstwa, to postępowanie upadłościowe zostanie umorzone. Dla budynku oznacza to, że pozostanie bez ochrony - powiedział Marek Dudziak.
Według syndyka na przeszkodzie sprzedaży stała cena oraz obecność na parterze pięciu właścicieli, którzy w roku ubiegłym wykupili swoje lokale.
- Byli zainteresowani, ale odstraszała ich cena. Także budynek jest trudny do zaadaptowania na inną działalność, a o kontynuacji produkcji odzieżowej trudno obecnie myśleć - stwierdził Marek Dudziak.
Najwięksi wierzyciele Konwartu to ZUS, Urząd Skarbowy oraz Urząd Miasta. Oferty w czwartym przetargu przyjmowane są do 8 września.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?