Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KONIN - Mieszkańcy są załamani opłatami za ogrzewanie

RAD
Pomoc mieszkańcom obiecał radny Marek Cieślak ( w środku)
Pomoc mieszkańcom obiecał radny Marek Cieślak ( w środku) foto. OBAR
Mieszkańców Cukrowni Gosławice czekają drastyczne podwyżki cen za ogrzewanie mieszkań. Pracę rozpoczęła bowiem nowa kotłownia.

Do 1 listopada mieszkania w Cukrowni Gosławice ogrzewane były przez kotłownię znajdującą siew cukrowni. Po likwidacji zakładu koncern Pfeifer und Langen zamknął także kotłownie. Dlatego miasto zmuszone było na zbudowanie nowego źródła ciepła. Jednak wyższe koszty pracy nowej kotłowni spowodowały, że mieszkańców czekają podwyżki. Jak powiedziała Alina Dorywalska, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Zgoda”, podwyżki będą ponad 67 procentowe. - Oznacza to, że miesięczny koszt ogrzania mieszkania o powierzchni 38 metrów kwadratowych wzrośnie o 50 złotych. Obawiam się, ze dla wielu lokatorów to będzie poważny wydatek. Na koniec października zadłużenie lokatorów wynosi ponad 86 tys. zł, z czego zaległości za ogrzewanie wynoszą ponad 34 tys. zł. A nasza spółdzielnia jest bardzo mała, mamy 175 mieszkań – powiedziała Alina Dorywalska.
Marek Cieślak, radny z Cukrowni Gosławice, zwraca uwagę że mieszkańcy osiedla muszą płacić o 25 procent więcej niż inni odbiorcy ciepła dostarczanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej. - Zwróciłem się już z tym problemem do prezydenta miasta. Chcę aby doprowadził jeszcze raz do przeliczenia kosztów i zmniejszenia ceny za ciepło. Ewentualnie może wystąpić do rady o dofinansowanie MPEC. Mieszkańcy osiedla nie mogą być poszkodowani, że mieszkają na peryferiach miasta – powiedział Marek Cieślak.
Zdaniem Andrzeja Sybisa, zastępcy prezydenta miasta, budowa kotłowni była najtańszym rozwiązaniem. - Koszty doprowadzenia cieplika aby ceny były takie same jak w innych dzielnicach byłoby zbyt kosztowne. Tańszym rozwiązaniem była budowa kotłowni – powiedział Andrzej Sybis.
Z kolei Marek Cieślak, uważa że skoro w przypadku cen wody potrafiono wprowadzić jedną taryfę dla wszystkich mieszkańców, to tak też powinno być z ciepłem. - Mieszkający na osiedlu Janów czy Grójec otrzymują wodę z wodociągów sąsiednich gmin, gdzie jest tańsza. Płacą jednak więcej po taryfach obowiązujących w PWiK-u. Dlaczego nie można podobnie zrobić z cenami ciepła? - zastanawia się Marek Cieślak.
Spółdzielnia „Zgoda” zwróciła się do Urzędu Regulacji Energetyki o analizę kalkulacji stawek za ogrzewanie. Władze spółdzielni mają nadzieję, że Urząd nie zgodzi się na proponowane taryfy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto