O odrodzeniu potęgi Legii i jej powrocie do koszykarskiej ekstraklasy mówiło się od kilku sezonów. Za każdym razem legioniści byli blisko, ale ostateczny awans wywalczyli w sezonie 2016/2017, w finale I ligi pokonując zespół GTK Gliwice. Legia wraca więc do najwyższej klasy rozgrywkowej po 14 latach przerwy.
Stołeczna drużyna pokonała gliwiczan 3:0, a w trzecim, decydującym spotkaniu - 74:65 (18:11; 14:21; 28:13; 14:20). Bohaterem spotkania był Łukasz Wilczek, zdobywca 24 punktów. Przed tym meczem Legia była w bardzo komfortowej sytuacji, ponieważ dwa wcześniejsze spotkania również padły jej łupem.
Pierwsza połowa była wyrównana i zakończyła się remisem 32:32. Legioniści umiejętnie wykorzystywali pod koszem Mateusza Jarmakowicza i Adama Linowskiego, a w ekipie gospodarzy brylował Kacper Radwański, który zakończył mecz z dorobkiem 24 punktów.
O losach spotkania zadecydowała trzecia kwarta, w której zawodnicy Piotra Bakuna wypracowali sobie dużą przewagę. Gospodarze nie byli w stanie zatrzymać świetnie grającego Łukasza Wilczka. Rozgrywający był prawdziwym „motorem napędowym” akcji warszawian, imponował skutecznością (24 punkty) i grą w obronie (6 przechwytów). Dużym wsparciem dla niego był Piotr Robak, który zdobył 15 „oczek”, a w kluczowych momentach trafiał za trzy.
Zobacz też: Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa. Bezbramkowy remis na Podlasu [ZDJĘCIA]
Przed rozpoczęciem ostatniej części spotkania legioniści prowadzili 60:45. Choć gliwiczanie nieco zmniejszyli dystans, zabrakło im czasu i sposobu na to, aby dogonić Legię. Ostatecznie, goście wygrali 74:65 i mogli świętować awans do Polskiej Ligi Koszykówki.
- Za nami bardzo trudny mecz. Nie można nam jednak odmówić charakteru, woli walki i zaangażowania. To jest wspaniała sprawa. Potrafiliśmy zmobilizować się, ponieważ przyświecał nam jeden cel – awans. Cel udało nam się zrealizować. Wielki szacunek dla chłopaków za cały sezon. Gratulacje dla zespołu GTK, ponieważ był wymagającym rywalem – powiedział trener Legii Piotr Bakun.
GTK Gliwice – Legia Warszawa 65:74 (11:18; 21:14; 13:28; 20:14)
GTK: Radwański 24; Dziemba 13; Filipiak 8; Salamonik 7; Rutkowski 6; Jędrzejewski 2; Kołcz 2; Pieloch 2; Podulka 1; Weselak 0; Zmarlak 0; Ratajczak 0
Legia: Ł. Wilczek 24; Robak 15; Jarmakowicz 11; Linowski 10; Aleksandrowicz 4; Andrzejewski 4; Kukiełka 4; Malewski 2; Sulima 0; Pacocha 0; Kucharski
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
