Legia - Górnik Zabrze. Rozpędzona Legia podejmuje Górnika [ZDJĘCIA]

Legia - Górnik Zabrze. Rozpędzona Legia podejmuje Górnika [ZDJĘCIA]

Malkontenci będą mówić, że Celtic to już nie ta sama drużyna, co kiedyś. Że próżno w jej składzie szukać takich piłkarzy, jak Henrik Larsson, John Hartson, Jorgos Samaras czy Artur Boruc. Mimo wszystko to jednak Celtic. Marka znana nie tylko w Europie. A wynik poszedł w świat. Że Szkoci zlekceważyli polski zespół? W klubie nikt głośno tego nie mówił, więc nie ma co gdybać. W internetowych komentarzach kibiców nie brakuje opinii, że podchodzili do tego meczu jak legioniści z St. Patrick's. Formalność. Srodze się zawiedli.

Czytaj także: Legia - Celtic. Skrót spotkania Legii z Celtikiem. Bramki z meczu [ZDJĘCIA]

Legia w środę zagrała najlepszy mecz nie tylko w tym sezonie, lecz także w roku, a może nawet najlepszy od czasu wyeliminowania Spartaka Moskwa i awansu do fazy grupowej Ligi Europy przed trzema laty.Kilkanaście dni temu jej gra nie wyglądała obiecująco. Trener Henning Berg, choć stał się nieco nerwowy, to uspokajał, że formę drużyny szykuje na trzecią rundę eliminacji Ligi Mistrzów. Warto mu zaufać. Wygrana 4:1, mimo zmarnowanych wielu sytuacji i dwóch karnych, daje solidną zaliczkę przed rewanżem, który odbędzie się w środę w Edynburgu. Wprawdzie Celtic takie, a nawet większe, straty już odrabiał, ale była to inna drużyna.

Drużynę Berga czeka też rywalizacja w T-Mobile Ekstraklasie. W sobotę o godz. 20.30 przy Łazienkowskiej zagra z Górnikiem Zabrze. Niech nie będzie zaskoczeniem, jeśli Legia zagra słabo. Początki ostatnich sezonów pokazują, że na tym etapie liczą się europejskie puchary, na ligę należy przymknąć oko. Na pewno dojdzie do zmian.

- Tym razem postaramy się nikogo nie zawieść. To jest Legia, każdy mecz chcemy wygrywać, tego też oczekują kibice - zapowiada Kosecki. Do tej pory Legia przegrała u siebie z GKS Bełchatów 0:1, a tydzień temu pokonała na wyjeździe 3:1 Cracovię. Przegrała mecz o Superpuchar Polski z Zawiszą Bydgoszcz 2:3 i wyeliminowała irlandzkiSt. Patrick's Athletic (1:1 i 5:0). - Zgadzam się, że pierwsze spotkania w naszym wykonaniu były słabe. Trener nam jednak powtarza, że teraz liczy się Liga Mistrzów, a sezon jest tak długi i do tego z późniejszym podziałem punktów, że będziemy mieli kiedy odrobić straty. Górnika na pewno nie zlekceważymy, bo na rewanż z Celtikiem chcemy pojechać w jeszcze lepszych nastrojach - obiecuje Kosecki.

Klub z okazji 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zaprosił na mecz także powstańców. - Chcielibyśmy ułatwić powstańcom dotarcie na nasz stadion, dlatego na naszych miłych Gości będzie czekał w dniu meczu autobus, który o godzinie 18:00 wyruszy spod Muzeum Powstania Warszawskiego i zawiezie ich na Łazienkowską - czytamy w komunikacie klubu.