Sprawa zaczęła się jesienią 2009 roku. Policjanci z CBŚ zatrzymali wówczas na przejściu granicznym z Niemcami kurierów narkotykowych, którzy przemycali marihuanę. W dwóch samochodach ukryto ponad 7 kilogramów narkotyków. Zatrzymano wtedy Łukasza L. z Leszna, który zdaniem CBŚ był przywódcą narkotykowego gangu, i jego brata. Później zaczęło się systematyczne wyłapywanie ich wspólników, zamieszanych w handel marihuaną, kokainą i wysokiej jakości amfetaminą. – Każda z realizacji wiązała się z zabezpieczaniem dużych ilości środków odurzających – komentują policjanci. Jesienią ubiegłego roku trop zawiódł ich w okolice Warszawy. W Piasecznie przejęto spore ilości amfetaminy i kokainy, zatrzymano m.in. 53-letniego Ryszarda M.
– To postać o bogatej przeszłości w świecie przestępczym. Kojarzony był z wołomińskim gangiem nieżyjącego już „Klepaka” – zaznaczają policjanci CBŚ.
Marian K., czyli „Klepak” faktycznie był jedną z ważniejszych postaci gangu z Wołomina. Został zamordowany w 1999 roku podczas mafijnych porachunków w restauracji Gama w Warszawie (wtedy zginął także Ludwik A., który miał się przyjaźnić z „Orzechem” z Poznania, czyli Zbigniewem B. – powiązania wyszły na jaw po zabójstwie w 1997 roku „Malowanego”). Trzy lata później zastrzelono syna Mariana K., „młodego Klepaka”.
Sam Ryszard M. – zdaniem policji – nie zaprzestał nielegalnej działalności. Jest obecnie oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym i wprowadzenie na rynek pół tony narkotyków. Ta „wpadka” nie zniechęciła go do mieszania się w narkobiznes. Śledczy są przekonani, że prowadził interesy z gangiem z Wielkopolski, dlatego przedstawili mu kolejne zarzuty. Zresztą nie tylko on mógł handlować z mieszkańcami Leszna.
– W tym tygodniu w Warszawie i Wrocławiu policjanci złapali kolejnych pięć osób zamieszanych w działalność grupy – mówi Zbigniew Paszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Nie chce jednak zdradzać, kim są i jaka dokładnie była ich rola w grupie. Mówi krótko: – Zatrzymani już wcześniej wchodzili w konflikt z prawem. Wobec czterech handlarzy zastosowany został areszt tymczasowy.
Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Lesznie. Za handel narkotykami grozi do 10 lat więzienia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?