Do zdarzenia doszło na drodze nr 16 niedaleko Biskupca. Patrol zatrzymał do kontroli kierowcę bmw 5 na duńskich numerach rejestracyjnych. Podczas sprawdzeń w policyjnych bazach danych okazało się, że luksusowe auto warte 300 tysięcy złotych tego dnia zostało skradzione w Danii. Dodatkowo w porządku nie był także siedzący za kierownicą mężczyzna. W paszporcie owszem było wklejone jego zdjęcie, ale dane kompletnie się nie zgadzały.
Przy współpracy z KGP ustalono, że zatrzymanym był Andrius V., a paszport, którym się posługiwał został skradziony w listopadzie 2007 roku innemu obywatelowi Litwy. Na tym nie koniec, okazało się, że tablice rejestracyjne znalezione w bmw także pochodziły z kradzieży.
Policjanci zabezpieczyli samochód, a 28-latek trafił do policyjnej celi. Szybko wyjaśniło się, dlaczego zatrzymany chciał ukryć swoją tożsamość. Andrius V. był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania przez niemiecką Policję między innymi za udział w grupie przestępczej zajmującej się kradzieżami samochodów.
Jednak 28-latek cel swojej podróży skradzionym autem relacjonował zupełnie inaczej. To znajomy miał go poprosić o przysługę i przyjazd do Polski bmw. Andrius V. miał dostać za to 500 euro.
Prokurator przedstawił obywatelowi Litwy dwa zarzuty - dotyczący współudziału w kradzieży samochodu i podrobienia paszportu. Dziś Sąd Rejonowy w Biskupcu aresztował 28-latka.
W wyjaśnieniu sprawy zatrzymania Litwina w skradzionym bmw włączyły się Policje polska, duńska i z Litwy, ponieważ to drugi taki przypadek.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?