To najgorszy rezultat w całej Unii Europejskiej. W pierwszym kwartale gospodarka litewska skurczyła się "tylko" o 13,3 proc. Według danych urzędu statystycznego w Wilnie, zmniejszyła się też aktywność wszystkich gałęzi przemysłu. Najbardziej spowolnił sektor budowlany - produkcja spadła aż o 46,1 proc. w porównaniu do tego samego okresu w ub.r. Ekonomiści przyznają jednak, że tak dramatyczne dane mogą oznaczać, że kraj osiągnął już dno kryzysu i od tej pory stopniowo będzie następowała poprawa. To dlatego rząd odrzuca na razie pomoc Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Gospodarki pozostałych krajów nadbałtyckich - Łotwy i Estonii - skurczyły się w drugim kwartale odpowiednio o 19,6 i 16,6 proc.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?