Po raz pierwszy w tym sezonie piłkarze ŁKS zagrają na własnym stadionie. O godz. 19 podopieczni trenera Grzegorza Wesołowskiego podejmą Wartę Poznań.
Jest szansa, że ŁKS będzie mógł zagrać w silniejszym składzie. Prawdopodobnie do wieczora uda się zatwierdzić Janusza Wolańskiego, byłego pomocnika m.in. Szczakowianki Jaworzno i Ceramiki Opoczno. Nie jest pewny jeszcze transfer Brazylijczyka Sergio Bataty, bo są rozbieżności odnośnie do wysokości kontraktu. Poza tym piłkarz jest w bardzo słabej dyspozycji.
Wolański i Batata to nie koniec nowych piłkarzy ŁKS. Wczoraj do Łodzi przyjechał Damian Nawrocik. Wychowanek Lecha Poznań ostatnio występował w Arce Gdynia. Skończył mu się kontrakt i jest wolnym zawodnikiem. Do ŁKS ma wrócić także Mieczysław Sikora, ostatnio występujący w Podbeskidziu Bielsko-Biała.
Wesołowski prawdopodobnie dopiero dzisiaj, w dniu meczu będzie wiedział, z których piłkarzy będzie mógł skorzystać. Współwłaściciel ŁKS Grzegorz Klejman we wtorek wieczorem miał rozmawiać na temat przedłużenia umów z Tomaszem Hajtą i Pawłem Drumlakiem. Ten pierwszy miał ofertę z Zagłębia Lubin, ale jest już ona nieaktualna.
Pierwotnie mecz z Wartą miał się odbyć w pierwszej kolejce rozgrywek, ale ełkaesiacy wierzyli jeszcze wówczas w sprawiedliwość i liczyli, że PZPN nie pozbawi ich miejsca w ekstraklasie. Spotkanie zostało wtedy przełożone, ale nie pomogło to łódzkiemu klubowi w walce o miejsce w ekstraklasie.
A gdyby było inaczej... Piotr Reiss nie założyłby koszulki Warty, bo byłby piłkarzem ŁKS i grał z tym klubem w ekstraklasie. Wobec bezprawnego wyrzucenia łodzian z ekstraklasy, Reiss zdecydował się nie wyprowadzać z rodzinnego Poznania i podpisał kontrakt z Wartą. W ostatnim meczu uratował punkt poznaniakom, zdobywając gola dającego remis w spotkaniu z Dolcanem Ząbki.
Łodzianie w dwóch pierwszych meczach zdobyli zaledwie punkt, remisując bezbramkowo z Dolcanem i przegrywając z Widzewem 1:2. By poprawić swoją sytuację, muszą wygrać z Wartą.
Poznaniacy za to, oprócz remisu z Dolcanem, pokonali Motor w Lublinie 4:1. Zespół trenera Bogusława Baniaka wyprzedza ŁKS w tabeli o siedem pozycji.
Ale, choć sytuacja w tabeli jest niepokojąca, nie jest to główne zmartwienie władz ŁKS. Współwłaściciel klubu Grzegorz Klejman, który podjął się roli wyprowadzenia ŁKS na prostą, wierzy, że władze miasta pomogą mu w znalezieniu strategicznego inwestora. Warto, by prezydent Łodzi i jego ludzie pochylili się nad losem najstarszego łódzkiego klubu, bo, jak pokazują przykłady innych miast, mają w rękach instrumenty, które mogą sprawić, że ŁKS o kłopotach finansowych zapomni raz na zawsze.
Wczoraj poseł Andrzej Biernat z Platformy Obywatelskiej złożył doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez organy licencyjne PZPN przy rozpatrywaniu sprawy ŁKS. To kolejne doniesienie w tej sprawie. Wcześniej złożył je wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski.
Prawdopodobne składy
ŁKS: Wyparło - Radżius, Adamski, Hajto, Klepczarek - Ostalczyk, Kascelan, Łakomy, Kujawa - Drumlak - Djenić. Trener: Grzegorz Wesołowski.
Warta: Radliński - Ignasiński, Jankowski, Bartkowiak, Otuszewski - Magdziarz, Przybyszewski, Wojciechowski, Bekas - Reiss, Klatt. Trener: Bogusław Baniak.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?