Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małysz dobry. Przed mikrofonem

Przemysław Franczak
Adam Małysz zaliczył w PŚ bolesny falstart
Adam Małysz zaliczył w PŚ bolesny falstart fot. bartek kosiński
W Kuusamo bez zmian. Ciągle wieje. Tym razem z pogodą przegrał nawet Schlierenzauer

W fińskim Kuusamo jak zawsze to samo. Wiatr po raz kolejny zakręcił wynikami konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Pierwszej trójki zawodów trafnie nie wytypowałaby nawet zawodowa wróżka. Wygrał Norweg Bjoern Einar Romoeren, przed 18-letnim Niemcem Pascalem Bodnerem i Austriakiem Wolfgangiem Loitzlem. Najlepszy z Polaków - Kamil Stoch, był 24.

Adam Małysz nie startował, bo on z pogodą przegrał już podczas przeprowadzonych w piątek kwalifikacji. I zamiast na belce startowej usiadł na miejscu komentatora Telewizji Polskiej, by wespół z Włodzimierzem Szaranowiczem objaśniać widzom zawiłości i kulisy uprawianej przez siebie dyscypliny. Wypadł nieźle. Z mikrofonem poradził sobie lepiej niż gros faworytów z warunkami na skoczni Ruka.

Hulający po niej zmienny wiatr jest jak wirus grypy. Nigdy nie wiadomo, kiedy ani skąd zaatakuje, ale zawsze jest diablo skuteczny. W sobotę szans na zwycięstwo pozbawił choćby najlepszego zawodnika ubiegłego sezonu Austriaka Gregora Schlierenzauera (19. lokata) i Szwajcara Simona Ammanna (12.). Mało tego, najsłabszym zawodnikiem konkursu był Fin Harri Olli (skoczył... 77 metrów), a do 2. serii nie zakwalifikowali się też jego słynny rodak Janne Ahonen (wrócił do rywalizacji po rocznej przerwie) i bardzo mocny Rosjanin Dmitryj Wasiljew.

- Nie ma się co czarować. Rezultaty są wypaczone, ale to już taka niechlubna tradycja zawodów w Kuusamo - zauważył trener polskiej kadry Łukasz Kruczek, cytowany przez

skijumping.pl.

- Niewiele możemy na to poradzić. Przynajmniej jednak Adam nie stracił zbyt wielu punktów do najgroźniejszych rywali. To jedyny plus. Nadziei na to, że FIS zrezygnuje z organizowania tutaj konkursów raczej nie ma. Prędzej dobudują tu specjalne osłaniające siatki. Może to by trochę pomogło.

Jednym wiatr wiał w oczy, innym pod narty. Do najszczęśliwszych ludzi w Kuusamo należał w sobotę młody Niemiec Pascal Bodmer. Dotychczas jego najlepszym wynikiem w PŚ było... 19. miejsce. Przedwczoraj w imponującym stylu, skokiem na 141. metr wdarł się na podium.

- To był po prostu szalony skok - łapał się za głowę 18-latek, który nie mógł uwierzyć w swoje szczęście. - Nigdy nie spodziewałbym się takiego wyniku. A w każdym razie jeszcze nie teraz - mówił zawodnik, w którym w ojczyźnie już upatrują następcy Martina Schmitta.

Polska ekipa wyjechała z fińskiej miejscowości z uczuciem niedosytu, ale jednocześnie ze sporymi nadziejami na przyszłość. W piątek podczas zawodów drużynowych, w których biało-czerwoni zajęli 5. miejsce dobrą formę pokazali Małysz (tylko Ammann skakał dalej od niego) Stoch i Krzysztof Miętus. W sobotę w konkursie indywidualnym punkty zdobyło dwóch naszych reprezentantów, bo oprócz Stocha uczynił to Łukasz Rutkowski (28. pozycja). W panujących na Ruce warunkach to bardzo obiecujące wyniki.

- Wiatr dał nam się we znaki, ale nie będę narzekał na warunki. Jestem zadowolony ze swoich skoków. Forma jest niezła, ale trzeba nad nią jeszcze popracować - mówił z przekonaniem Stoch.

Następne zawody zaplanowano już w najbliższy weekend w norweskim Lillehammer.

Wyniki:

1. Bjoern Einar Romoeren (Norwegia) 299,8 pkt (139,5/139,0); 2. Pascal Bodmer (Niemcy) 290,7 (133,0/141,0); 3. Wolfgang Loitzl (Austria) 290,4 (136,5/136,5); 4. Michael Uhrmann (Niemcy) 289,4 (138,0/135,0); 5. Anders Jacobsen (Norwegia) 283,4 (130,0/140,5)... 24. Kamil Stoch 243,4 (121,0/129,5); 28. Łukasz Rutkowski 214,8 (126,0/110,0); 33. Marcin Bachleda 102,9 (115,5); 43. Krzysztof Miętus 83,7 (106,5).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto