Małże badają jakość wody w Wiśle
Żyją tylko w czystej wodzie, z której pobierają składniki odżywcze i mikroelementy. Są niezwykle wrażliwe na toksyny, a gdy wyczują niebezpieczeństwo, błyskawicznie zamykają muszle i odizolowują się od otoczenia. Małże, bo o nich mowa, to cisi bohaterowie Warszawskich Wodociągów. Od kilkunastu lat mieszkają w Grubej Kaśce - największej w Europie stacji infiltracyjnej uzdatniania wody, która stoi w nurcie warszawskiej rzeki. - Każdy mięczak ma do muszli przyczepiony czujnik, który kontroluje poziom jej otwarcia. Jeśli w wodzie znajdą się toksyczne substancje, np, metale ciężkie, małże błyskawicznie zamykają swoje skorupki. Tym samym wywołują alarm, który ostrzega laborantów przed skażeniem - tłumaczy nam zastępca rzecznika prasowego, Marta Pytkowska.
- Alarm następuje wtedy, gdy przynajmniej cztery z ośmiu małży zamknęły swoje muszle. Jednak uspokajam - odkąd stosujemy biomonitoring, czyli już kilkanaście lat, takiej sytuacji jeszcze nigdy u nas nie było - informuje nas Marta Pytkowska z MPWiK Warszawa.
Wodne EKG
Każdy mięczak posiada czujnik, który podłączony jest do sterownika systemu. Non-stop rejestruje on stopień otwarcia muszli, a także naturalny biorytm małży, który podobny jest do ludzkiego EKG. Zebrane dane na bieżąco przesyłane są do komputera i monitorowane przez pracowników laboratorium. System biomonitoringu stosowany jest w Warszawie od kilkunastu lat. W ten sam sposób kontrolowana jest woda w innych polskich miastach, np. w Poznaniu, Gdańsku i Rzeszowie.
- Oczywiście nie jest to jedyny sposób na sprawdzanie jakości wody w Warszawie. Biomonitoring stanowi uzupełnienie dla elektronicznego monitoringu w systemie on-line, który działa non-stop, na każdym etapie uzdatniania wody. Oprócz tego mamy laborantów, którzy na bieżąco kontrolują jakość wody i codziennie przeprowadzają wiele badań mikrobiologicznych. Przez cały rok wykonujemy minimum 170 tysięcy różnych badań. Jest to zdecydowanie więcej niż wymaga od nas Ministerstwo Zdrowia (25 tysięcy badań) - tłumaczy Marta Pytkowska z MPWiK Warszawa.
Z wielkopolskich jezior do Warszawy
Małże, które pracują dla warszawiaków, odławiane są z wielkopolskich jezior. Następnie trafiają do laboratorium, gdzie przez okres około dwóch tygodni przechodzą badania i proces aklimatyzacji. Mięczaki otrzymują spersonalizowany czujnik, który kalibrowany jest w systemie biomonitoringu. Na tym etapie ustalane jest naturalne rozwarcie ich muszli. Dzięki temu, już podczas późniejszej obserwacji można ocenić, czy ich zachowanie i aktywność życiowa, są prawidłowe.
- Od ponad roku system biomonitoringu testujemy także na terenie Zakładu Północnego w Wieliszewie, który pobiera wodę z Jeziora Zegrzyńskiego - mówi Marta Pytkowska z MPWiK Warszawa.
Po trzech miesiącach idą na emeryturę
Małże tego gatunku żyją nawet kilkadziesiąt lat. Dla Wodociągów Warszawskich pracują przez okres trzech miesięcy. Jest to zatem ułamek ich życia, kiedy pełnia zacną rolę strażników jakości wody. Po tym czasie mięczaki wracają do zbiornika skąd wcześniej zostały odłowione - czyli do czystych wielkopolskich jezior. Tym samym przechodzą na zasłużoną emeryturę, a ich miejsce zastępuje kolejnych ośmiu osobników.
Nie tylko małże testują wodę
Co ciekawe, nie tylko małże są testerami wody z Wisły. W Wodociągach Warszawskich służą także wybrane gatunki słodkowodnych ryb, np. certy, brzany lub wzdręgi. Te organizmy umieszczane są w akwariach przepływowych z wodą ujmowaną infiltracyjne (spod dna Wisły) lub powierzchniowo (pobieraną bezpośrednio z rzeki). Ich zachowanie obserwują w określonych odstępach czasu odpowiednio przeszkoleni pracownicy. W tym celu są również wykorzystywane systemy kamer przemysłowych, które przesyłają obraz w czasie rzeczywistym do dyspozytorni zakładu w Wieliszewie. Każde nietypowe zachowanie ryb jest odnotowywane oraz szczegółowo analizowane i stanowi sygnał do rozpoczęcia odpowiednich testów laboratoryjnych.
POLECAMY TEŻ:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?