Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Raczkowski w Muzeum Karykatury

Karolina Eljaszak
Karolina Eljaszak
Od dziś można oglądać wystawę ponad 250 rysunków Marka Raczkowskiego. Sam autor dziwi się, jak można to wszystko obejrzeć za jednym razem.

Marek Raczkowski nie lubi oglądać karykatur w dużych ilościach. - Nie lubię bardzo słowa karykatura, nie lubię karykatur, nie lubię rysunków satyrycznych, nie jestem bywalcem tego muzeum, w ogóle nie lubię muzeów - komentuje swoją wystawę w Muzeum Karykatury znany rysownik. - Ja w muzeum? To straszne! Jakbym już nie żył. Za młody jestem na muzeum.


Raczkowski rysunkami kometuje społeczno-polityczne życie Polski i Polaków. Podejmuje często tematy niełatwe i delikatne, jak patriotyzm, religia, kultura czy tolerancja. Także na wystawie w Muzeum Karykatury prace ułożone są tematycznie np. w działach policja, rodzina, religia.

- Nawet gdy nie kupuję "Przekroju" to i tak w kiosku muszę przejrzeć rysunki Raczkowskiego w nowym numerze - mówi MM-ce Izabela, studentka politologii UW. - To mój guru satyry, człowiek, który jest tak inteligentny, że potrafi połowę swojej mądrości przelać na rysunki.

- Te rysunki, które robię, one są mądrzejsze ode mnie, więcej mają do powiedzenia niż ja osobiście - uważa rysownik.

Wystawa „Marek Raczkowski. Rysunki” w Muzeum Karykatury prezentuje ponad 250 prac artysty z lat 1995-2009. Są to przede wszystkim rysunki satyryczne oraz rysunki z serii „Przygody Stanisława z Łodzi” i „Przygody Piotrusia” publikowane w latach 2003-2009 na łamach tygodnika „Przekrój”, a także w internetowej galerii „Marek Raczkowski” na stronie www.przekroj.pl. Na wystawie znalazły się również rysunki publikowane wcześniej w dziennikach „Życie Warszawy”, „Życie” i w tygodniku „Polityka”.

Wystawie towarzyszą dwa filmy, wyświetlane w galerii: "O Marku, który nie lubi wystaw" oraz "miny i minki".

Muzeum Karykatury
ul. Kozia 11
otwarte:
- wtorek - środa oraz piątek - niedziela: godz. 11.00 - 18.00
- czwartek: godz 11.00 - 20.00
- poniedziałek: nieczynne
bilety:
- normalny: 5 zł
- ulgowy: 3 zł
- w soboty wstęp wolny
wystawa czynna: od 30 czerwca do 6 września 2009 r.

W artykule wykorzystałam wypowiedzi Marka Raczkowskiego z filmu, nakręconego na potrzeby Muzeum Karykatury**przez Piotra Garbarczyka**.

 


Zobacz również:
"My som stond", czyli o Silesii w Warszawie [zdjęcia]
Niech każdy się dowie: seks to zdrowie! [zdjęcia]
Wystawa "Bodies The Exhibition" [zdjęcia + wideo]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto