Mennica Legacy Tower. Powstaje inteligentny wieżowiec. Będzie sterowany smartfonem [ZDJĘCIA, WIDEO]

W miejscu dawnej mennicy wyrasta wieżowiec. Ma być przeciwieństwem dawnego budynku wyrabiającego monety. Mennica Legacy Tower będzie wysokim (140 metrów), nowoczesnym i naszpikowanym elektroniką drapaczem chmur.

Kompleks będzie miał aż 65 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Przestrzeń ta znajdzie się w dwóch budynkach – 43-metrowym biurowcu oraz 140-metrowej wieży. Całość ma stać się wizytówką tej części Śródmieścia. Wszystko za sprawą uznanej pracowni Goettsch Partners z Chicago, która razem z krajowym Epsteinem odpowiadają za wygląd budynku. Z daleka Mennica będzie wyróżniała się charakterystyczną bryłą z zaokrąglonym bokiem i ostrym zakończeniem. W fasadzie budynku będzie też wyłom powiększający się z każdym piętrem. Całość zaprojektowana przez „specjalistów od wieżowców” jak o chicagowskiej pracowni mówi inwestor, zwieńczona zostanie zielonym tarasem widokowym dostępnym – podobnie jak w przypadku Warsaw Spire – dla najemców ostatniego piętra.

Mennica Legacy Tower nie chce rywalizować z innymi projektami, które powstają w Warszawie o miano najwyższego budynku. Inwestorzy stawiają jednak na technologię. Mennica Legacy Tower jako jeden z niewielu wieżowców w Europie otrzyma najwyższy certyfikat ekologiczny BREEAM – poziom „outstanding”. Oznacza to, że biurowiec będzie wykorzystywał niewiele prądu, dbał o obieg wody, a także funkcjonował w oparciu o nowoczesne systemy.

- Z wykorzystaniem telefonów komórkowych najemcy będą mogli wejść bezpiecznie do budynku, przywołać windę oraz zarządzać komfortem w ich biurach – tłumaczy Piotr Turchoński, dyrektor rozwoju Golub GetHouse, inwestora Mennicy Legacy Tower. - System bezpieczeństwa rozpozna obecność najemcy w budynku i poprowadzi go bezpiecznie do jego biura, po poprawnej autoryzacji – dodaje. Poza tym wykorzystując smartfon będziemy mogli regulować oświetlenie, opuścić żaluzję czy dostosować temperaturę. Poprzez aplikację zamówimy kanapki czy np. zarezerwujemy rower.

Wieża będzie miała w sumie 33 piętra. Na szczycie znajdzie się kondygnacja techniczna oraz wspomniany zielony taras. Podobny będzie również w niższym budynku powstającym w ramach kompleksu.

Tak Mennica będzie wyglądać po zakończeniu prac / wizualizacja mat. pras.

W tej chwili trwają intensywne prace na poziomie -3 i -4, czyli w miejscu, gdzie w przyszłości będą garaże oraz myjnia. Miejsca parkingowe znajdą się zarówno pod wieżą, jak i pod drugim budynkiem. W sumie będzie ich aż 600, z czego część przeznaczona dla pojazdów elektrycznych (powstaną stacje ładowania). Poza samochodami swoją przestrzeń, z osobnym wjazdem oraz szatnią, otrzymają rowerzyści.

Gotowa jest już płyta fundamentowa, a na budowie układane są ostatnie zbrojenia części podziemnych. W tej chwili pracują już trzy żurawie, a wkrótce dostawiony zostanie czwarty. Jeszcze przed zimą, w listopadzie, budynek ma osiągnąć punkt 0. Potem będzie szybko „rósł”. - Budynek niższy, od strony ul. Żelaznej planujemy oddać pod koniec 2018 roku. Wieża będzie gotowa mniej więcej rok później – tłumaczy Hubert Kondracki, kierownik techniczny trwającej budowy. Kompleks powstanie w kwartale ulic Prosta-Żelazna-Pereca-Waliców. Postęp prac można obserwować przez specjalne okna, imitujące przyszłą fasadę budynku, które znajdują się od strony ul. Prostej.