Mieszkańcy nie chcą stacji przeładunkowej śmieci - inwestor nie przejmuje się protestami

Chociaż protestujący od kilku lat przeciwko jej powstaniu odwołali się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ruszyła budowa stacji przeładunkowej w Sieradzu przy ulicy Dzigorzewskiej.

- Pozwolenie na budowę jest prawomocne - podkreśla wiceprezydent miasta Cezary Szydło. - Gdyby stacja nie powstała, to miasto znalazłoby się w bardzo trudnej sytuacji i wywóz odpadów byłby niesłychanie drogi.

Na wzniesienie stacji przeładunkowej śmieci, które mają ostatecznie trafiać do Zakładu Utylizacji i Unieszkodliwiania Odpadów w Prażuchach Nowych w powiecie kaliskim, nie zgadzają się mieszkańcy podsieradzkiego Dzigorzewa. Nie chcą pod bokiem szczurów, fetoru i hałasu. W imieniu dzigorzewian Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Łodzi poskarżył się Henryk Świniarski na wojewodę łódzkiego, który wydał pozwolenie na budowę stacji.

Stację przeładunkową stawia Związek KomunalnyGmin "Czyste Miasto, Czysta Gmina" na działce w Sieradzu, która sąsiaduje z Dzigorzewem. Oprotestowali to mieszkańcy. Na 3 września został wyznaczony termin rozprawy. Tymczasem budowa stacji trwa od kilku miesięcy.

Dzigorzewianom sekundują Zieloni RP, którzy także czekają na rozstrzygnięcie sądowe w sprawie budowy stacji. Wnieśli odrębną sprawę.

Dzigorzewianie mogą się czuć pokrzywdzeni, bo o inwestycjach, które mogą znacząco oddziaływać na środowisko, już przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy, powinno być powiadomione społeczeństwo w sposób zwyczajowo przyjęty. Mieszkańcy takiej informacji nie mieli. Od kilku lat opodatkowują się na adwokatów, bo stanowczo nie chcą śmieci w środku wsi.

Piotr Szewczyk, dyrektor ZUiUO w Prażuchach Nowych, twierdzi, że inwestycja przy Dzigorzewskiej postępuje zgodnie z przepisami.

- Mamy prawomocne pozwolenie na budowę. Niedawno kontrolował nas nadzór budowlany i nie miał zastrzeżeń. Realizujemy cel społeczny, absorbujemy fundusze unijne i nie możemy się wycofywać przy każdym proteście. Uważam, że stacja to szansa na rozwój tego terenu. Obok niej powstanie strefa przemysłowa z dojazdem, która będzie zachętą dla inwestorów.