Protestujący chcą blokować drogę przez 2 godziny. Organizatorzy akcji tłumaczą, że ich sprzeciw budzi nagła zmiana wariantu ostatniego odcinka WOW. Mieszkańcy Wesołej twierdzą, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jednym pismem wywróciła lata uzyskiwania konsensu wobec trudnej dla mieszkańców lokalizacji drogi.
Zmieniono proponowany przebieg na bardziej szkodliwy społecznie i środowiskowo (to wynika z raportu samej GDDKiA), wrzucając go do centrum i zabierając teren zielony mieszkańcom (pas Lasu Milowego pomiędzy osiedlami). Podpisanie decyzji na ten wariant odbierze też szansę na wznowienie działalności przez szpital MSWiA. Jedno z osiedli zostanie otoczone murem nasypu, urzędy, szkoły i przedszkola w Wesołej znajdą się od 100 do 200 metrów od drogi, gdzie natężenie ruchu to 100 tys. aut na dobę.
Organizatorzy akcji tłumaczyli, że celem protestu nie jest utrudnianie życia mieszkańcom. Mieszkańcy Wesołej, którzy sprzeciwiają się zmianie wariantu protestowali bezkolizyjnie 5 kwietnia, 1000 osób wyszło na ul. Raczkiewicza i stanęło na parkingu pod Urzędem Dzielnicy. Następnego dnia dyrektor RDOŚ ogłosiła, że protest nie ma znaczenia, a decyzja właściwie już zapadła, ponieważ procedowany może być tylko wariant zgłoszony przez inwestora. 28 kwietnia odbył się następny protest, tym razem mieszkańcy, żeby nikomu nie wadzić, przejechali ścieżką rowerową przez Las Milowy, która razem z lasem zniknie pod obwodnicą. Ponieważ poprzednie działania nie przyniosły powodzenia, we wtorek mieszkańcy wyszli na Trakt Brzeski. To popularna trasa wylotowa z Warszawy, co oczywiście oznacza, że w okolicach tworzyły się duże korki.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?