Warszawa wciąż nie ma profesjonalnego skateparku. Obecne obiekty swoim standardem odbiegają od tych z innych europejskich miast.
- Chcemy zwrócić uwagę władz miasta na to, że coraz więcej osób zajmuje się sportami ekstremalnymi w Warszawie. Niestety nie mamy możliwości rozwijania swoich umiejętności - mówi w rozmowie z MM-ką Bartek Otremba, organizator imprezy Wolny Plac Jam.
Środowisko warszawskich sportowców ekstremalnych jest liczne, ale bardzo rozdrobnione, co różni je od tych, w mniejszych miastach. Wielu ludzi, którzy zajmują się sportami ekstremalnymi woli przyjść na gotowe, nie angażując się w akcje promowania idei tworzenia skateparków. - Można to nazwać "syndromem pasażera na gapę". Wiele osób czeka, aż ktoś za nich wszystko załatwi - mówi Otremba. - Staramy się przełamać ten marazm. Temu służy ta impreza - dodaje.
Cel: kryty i bezpieczny skatepark
Celem projektu "Skatepark dla Warszawy”, w ramach którego zorganizowana została niedzielna akcja Wolny Plac Jam, jest stworzenie w stolicy krytego skateparku na światowym poziomie.
Organizatorzy akcji myślą o obiekcie całorocznym, ogrzewanym, o powierzchnia minimum 2 tys. m2, który posiadałby między innymi: basen z gąbkami, rampy, trybuny, miejsce gastronomiczne, serwis, sklepik.
- Istotna jest lokalizacja. Powinien to być obiekt w okolicach centrum, aby możliwie dużo osób miało do niego dogodny dojazd - mówi Marcin Szydłowski, uczestnik Wolny Plac Jam. - Bardzo ważne jest bezpieczeństwo. Dzisiaj wielu z nas jeździ po prostu na osiedlach - wtóruje mu kolega, Wojtek Kruk.
Petycja do władz Warszawy
Inicjatywa na swoim facebookowym fanpagu ma już ponad tysiąc zwolenników. Można się tam podpisać pod wirtualną petycją dot. budowy skateparku. Skierowana jest do prezydent Warszawy.
dodaj artykuł
Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
