Jak przyznaje Rafał Marczak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, nie było w tym roku spektakularnych przypadków przestępstw na drogach, to policyjne statystyki nie kłamią. Jeździmy gorzej, w dodatku więcej niż rok temu osób zdecydowało się wsiąść za kierownicę po wypiciu alkoholu.
Piątek: 94 kolizji, 8 wypadków, 32 pijanych kierowców
Piątek był zdecydowanie najtrudniejszym dniem pracy dla stołecznej drogówki podczas świąt. Wiele osób po południu wyjeżdżało z Warszawy. Funkcjonariusze musieli interweniować przy 94 kolizjach, a także 8 wypadkach drogowych, w których rannych zostało 8 osób. Zatrzymano tez 32 pijanych kierowców. Tymczasem rok temu było 80 kolizji, 7 wypadków i 24 nietrzeźwych kierowców.
Sobota: 24 kolizji, 6 wypadków, 34 pijanych kierowców
W sobotę policja odnotowała 24 kolizje i 6 wypadków, w których rannych zostało osiem osób. W zeszłym roku kolizji było znacznie więcej - aż 80. Wtedy jednak nie było żadnego wypadku. W tym roku było za to więcej pijanych kierowców – 34 (w 2010 r. – 27).
Niedziela: 7 kolizji, 4 wypadki, 18 pijanych kierowców
Niedziela była zdecydowanie najspokojniejszym dniem na stołecznych drogach. Doszło do 7 kolizji i 4 wypadków. Policjanci zatrzymali 19 nietrzeźwych kierujących (w zeszłym roku 12).
Poniedziałek: 21 kolizji, 7 wypadków, 21 pijanych kierowców
Co ciekawe – wielkanocny poniedziałek, podczas którego spodziewano się większego natężenia ruchu nie przełożył się na statystykę wypadkową. Doszło „tylko” do 21 kolizji i 7 wypadków. Policjanci zatrzymali też 21 pijanych kierowców. Świadczy to o tym, że cześć osób nie wróciła do Warszawy zaraz po świętach, ale przedłużył wypoczynek do długiego majowego weekendu.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?