Monitoring w Żorach: Nie 11 a 15 kamer działa w ramach miejskiego monitoringu
- Kamery są bardzo dobrej jakości, zapewniają doskonały obraz nawet w nocy. W starszym systemie analogowym zdarzały się nagrania z pikselami, niewyraźne. Nagrania z monitoringu możemy przechowywać do 30 dni - mówi nam Eliza Nieszporek, od trzech lat pracownica miejskiego monitoringu.
Kamery pojawiły się w newralgicznych rejonach, które monitoring do tej pory nie obejmował zasięgiem. - Kamery umieszczono: przy skrzyżowaniu ul. Wodzisławskiej z ul. Księcia Władysława w rejonie basenu, w rejonie ronda na skrzyżowaniu ul. Kościuszki z ul. Stodolną, na Sikorskiego przy skrzyżowaniu ul. Osińskiej z al. Otto Sterna oraz na os. Powstańców Śląskich przy Trakcie Piastowskim w rejonie Szkoły Podstawowej nr 17 - mówi Adrian Lubszczyk z biura promocji, kultury i sportu żorskiego magistratu.
Pomieszczenie monitoringu miejskiego znajduje się w komendzie żorskiej policji. Co ciekawe, do jego obsługi zostały już zatrudnione także osoby niepełnosprawne, które od października przechodziły szkolenie w tym zakresie. - Obecnie na stanowisku monitoringu miejskiego zatrudnionych jest 9 osób, 7 z nich to pracownicy Zakładu Aktywizacji Zawodowej w Żorach. Przez ponad miesiąc przygotowywani do wykonywania nowych zadań zdobywali niezbędną wiedzę pod czujnym okiem specjalistów. Niebawem też rozpoczną samodzielne “służby” w systemie zmianowym, obejmującym całą dobę - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej policji.
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami!
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Razem z rozbudową monitoringu zmieniło się też pomieszczenie do jego obsługi. - Sala monitoringu została nie tylko zmodernizowana, ale i powiększona oraz wyposażona w nowoczesny sprzęt. Pojawiły się w niej: nowe meble biurowe, monitory, komputery, czy nowoczesna drukarka i klimatyzacja - dodaje Kamila Siedlarz.
System monitoringu uruchomiono w Żorach w październiku 2001 roku. Najpierw pojawiło się siedem kamer. Monitorowały Śródmieście, część Starówki, część dworca PKS-u, teren wokół hali sportowej przy ul. Folwareckiej, Dom Kultury, Park Staromiejski i drogę wylotową na Rybnik. Kosztowały miasto 500 tys. zł. W kolejnych latach dokupiono kolejne cztery, by monitoring liczył 11 kamer. Dwa lata temu mówiło się, że w 2014 roku w mieście pojawi się 15 nowych kamer - wyznaczono już nawet ich lokalizacje, ale ostatecznie zdecydowano się na zakup czterech kamer, które miały pojawić się już w zeszłym roku. Przyszło nam jednak na nie poczekać trochę dłużej.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?