Montex za silny dla Startu

Mecz lepiej rozpoczęły przyjezdne. Po trzech minutach Montex prowadził 2:0. W kolejnych akcjach lepsze były już gospodynie. Edyta Szymańska strzeliła kontaktowego gola z rzutu karnego, a chwilę potem jej koleżanki zdobyły dwie kolejne bramki. Dzięki dobrej grze w obronie i agresywnemu kryciu Start do 13 minuty meczu prowadził jednym oczkiem. Niestety, w kolejnych minutach podopieczne trenera Andrzeja Drużkowskiego popełniały mnóstwo błędów, co miało duże odzwierciedlenie na wyniku. W 22 minucie spotkania Montex prowadził już 14:8. Na szczęście Start w końcówce pierwszej połowy zaczął odrabiać straty. Na przerwę gospodynie zeszły ze stratą trzech goli do rywalek.
W drugiej odsłonie meczu Montex zdecydowanie przeważał. Zmotywowany zespół z Lublina bezlitośnie wykorzystywał wszystkie błędy zawodniczek Startu. Mocno naciskane przez obronę Montexu, szczypiornistki z Elbląga łatwo traciły piłkę. Od 35 do 54 minuty meczu elblążanki zdobyły tylko trzy gole. W tym samym czasie goście dziesięć razy trafiły do siatki, mimo że nie włożyły w to zbyt wiele wysiłku. Montex nie musiał nawet sobie wypracowywać akcji, bo gospodynie same ułatwiały strzelanie goli rywalkom, popełniając dziecinne błędy.
Spotkanie nie było na zbyt wysokim poziomie. Elblążanki przegrały aż 22:33.
W trzeciej kolejce ekstraklasy kobiet w piłce ręcznej Start zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Zagłębie bez wątpienia będzie faworytem tego spotkania, jednak elblążanki zapowiadają walkę o cenne punkty.
Skład Startu w meczu z Montexem: Miecznikowska, – Stelina 4, Stradomska, Lisowska 6, Knoroz 2, Sądej 1, Dolegało 2 i Kordunowska, Grudka 2, Szymańska 4, Cekała 1, Pełka-Fedak.