Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MPK - Czy bydgoska PESA oprotestuje przetarg?

Katarzyna Fertsch
Tramwaje PESY (po lewej) byłyby tańsze o 40 mln zł. Solaris został lepiej oceniony w kategorii wartość techniczna pojazdu
Tramwaje PESY (po lewej) byłyby tańsze o 40 mln zł. Solaris został lepiej oceniony w kategorii wartość techniczna pojazdu
Bydgoska spółka PESA ma czas do soboty, by oprotestować wynik przetargu na zakup 40 tramwajów przez poznańskie MPK. Czy będzie protestować? Jeszcze nie wiadomo. Tymczasem władze MPK przekonują, że podstaw do odwoływania się nie ma. Ich zdaniem oferta złożona przez Solarisa była po prostu lepsza.

Przedstawiciele PESY już tydzień temu zapoznali się z ofertami złożonymi przez innych producentów. Władze bydgoskiej spółki muszą teraz podjąć decyzję o ewentualnym wniesieniu protestu.
– Decyzja jeszcze nie zapadła – twierdzi Michał Żurowski, rzecznik spółki Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszcz. Zarzuca jednocześnie poznańskiemu przewoźnikowi miejskiemu, że kilka wirtualnych miejsc jest dla MPK ważniejsze od ponad 40 milionów złotych.

Z taką opinią nie zgadza się natomiast Iwona Gajdzińska, rzecznik poznańskiego MPK.
– Zarzut, że dla MPK ważniejsze jest kilka miejsc więcej dla pasażerów niż 40 milionów złotych jest nietrafny i populistyczny – przekonuje. – Nie chodzi o kilka miejsc tylko o zespół elementów dotyczących pojemności tramwaju i komfortu przejazdu: na przykład szerokość drzwi, przejść i przestrzeni między siedzeniami.
Za najniższą cenę producenci tramwajów mogli uzyskać w przetargu aż 73 punkty (na 100 możliwych). Pod uwagę brana była również długość gwarancji (12 punktów) oraz wartość techniczna pojazdów (15 punktów).

– W ramach tego liczyła się szerokość wejść do tramwaju, przejść wewnątrz pojazdu oraz liczba miejsc dla pasażerów – przypomina Jan Firlik. – Oferta Solarisa okazała się lepsza we wszystkich tych parametrach.

W Tramino, tramwaju wyprodukowanym przez firmę Solaris Bus&Coach, będzie 229 miejsc. W pojeździe zaproponowanym przez PESĘ byłoby ich o siedem mniej – 222. Podobnie drzwi: w Tramino będą miały szerokość 1,5 metra oraz 0,75 metra (przednie i tylne). Natomiast tramwaj PESY ma drzwi o szerokości 1,4 i 0,7 metra. W najwęższym punkcie w tramwaju Solarisa przejście będzie miało szerokość 0,75 metra, a bydgoskim tramwaju – 0,742 metra. Wszystkie te elementy, zdaniem przedstawicieli MPK, wpływają na komfort jazdy i wymiany pasażerów na przystankach.
– Zasady punktowania ofert były znane w momencie, kiedy producenci otrzymali od nas specyfikację warunków zamówienia – mówi Jan Firlik. – Wtedy był czas na ich oprotestowanie. Ostatni wybór był tylko podstawieniem wszystkich parametrów do wzoru i obliczenie uzyskanych w ten sposób punktów.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto