Kiedy MPK ogłosiło wynik procedury na zakup 40 niskopodłogowych tramwajów, PESA zapowiedziała protest. I faktycznie, po kilku dniach wpłynął on do poznańskiego przewoźnika.
– Nie zgadzamy się ze sposobem naliczania punktów za wartość techniczną pojazdów. Protestujemy też dlatego, że MPK utajniło przed nami ofertę złożoną przez Solarisa – wyjaśnia Michał Żurowski, rzecznik prasowy spółki PESA.
Jak można się było spodziewać, MPK odrzuciło ten protest uznając, że jest on bezpodstawny. Specyfikacja przetargu oraz sposób, w jaki będą naliczane punkty za poszczególne rozwiązania była znana producentom od stycznia. Bezzasadny wydaje się też zarzut, że MPK utajnia ofertę Solarisa. Przedstawiciele PESY odwiedzili przewoźnika miejskiego i obejrzeli ofertę złożoną przez konkurenta. Nie w całości, ponieważ każdy z uczestników przetargu mógł zastrzec niektóre dane techniczne – tłumacząc to tajemnicą handlową. Mateusz Figaszewski, rzecznik Solarisa przyznaje, że tak stało się w przypadku ich pojazdu.
– Tramwaj, który zaproponowaliśmy Poznaniowi jest zupełnie inny niż ten, który proponowaliśmy w innych miastach – mówi. – Mieliśmy prawo zastrzec niektóre z rozwiązań.
Jan Firlik, dyrektor pionu tramwajów w MPK twierdzi, że największą część oferty utajniła sama PESA. Ani Solaris, ani hiszpański CAF nie zasłaniały się tak często tajemnicą handlową.
PESA chce poskarżyć się do Krajowej Izby Odwoławczej. A jeśli i to nie pomoże?
– Wtedy skierujemy sprawę do sądu – zapowiada Żurowski.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub [
www.prasa24.pl](http://www.prasa24.pl)
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?