Muzeum Erotyki otwarto w lutym 2011 roku. Powstało na wzór tych w Amsterdamie, Nowym Jorku czy Paryżu. Po 11 miesiącach zostało zamknięte, choć odwiedziło je ponad 20 tysięcy osób. Od nowego roku Muzeum Erotyki poszukuje nowej placówki, by rozwijać swą działalność.
Czytaj także: Seks bez tabu: Wywiad z dyrektorem Muzeum Erotyki Dariuszem Kędziorą
- Celem muzeum nie był duży dochód, chcieliśmy zaprezentować nasze zbiory. Już wcześniej byliśmy zainteresowani znalezieniem lokalu o większej powierzchni, by móc wszystkie pokazać eksponaty. Teraz stało się to koniecznością, szukamy siedziby w każdym większym mieście w Polsce.
Muzeum Erotyki przez rok zachęcało warszawiaków stałą oraz czasową ekspozycją. Wystawa całoroczna prezentowała m.in. porcelanę Dalekiego Wschodu, ceramikę Ameryki Południowej, pierwsze polskie czasopisma erotyczne i plakaty akcji antywenerycznych.
Ekspozycja, którą można było podziwiać między 16 listopada a 4 grudnia, traktowała o seksie w ZSRR. Można było na niej zobaczyć m.in. niepublikowane wcześniej plakaty, dekrety, postanowienia i uchwały. Ostatnia wystawa czasowa z 6 grudnia zachęcała tytułem "Markiz de Sade i zakazane książki". Dotyczyła ona książek wydanych między XVII a XIX wiekiem, które z powodu niemoralnych treści znalazły się na liście ksiąg zakazanych.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
