Na ulice miasta wyjadą hybrydy. MZK planuje kupić blisko 40 takich pojazdów

Autobus nazywany jest hybrydowym, bo może być napędzany niezależnie dwoma silnikiem np. elektrycznym lub silnikiem diesla. Energia wytwarzana podczas hamowania jest magazynowana w akumulatorze, a następnie wykorzystywana do produkcji energii dla silnika elektrycznego, co znacząco zmniejsza zużycie paliwa.- Przy postojach silnik diesla jest wyłączany, a przy ruszaniu autobus wykorzystuje wyłącznie silnik elektryczny i przez to jest niemal bezgłośny - informuje Tadeusz Stadnicki, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.Autobusy hybrydowe zużywają nie tylko mniej paliwa, ale także emitują o połowę mniej tlenku azotu i cząstek stałych. Są oceniane jako bardziej przyjazne dla środowiska, ale też droższe od tradycyjnych pojazdów. W tym tygodniu MZK zakończył testy autobusu Volvo 7900 Hybrid Euro 6. Prezes Stadnicki przyznaje, że pojazd dobrze się sprawował.- Oszczędności w zużyciu paliwa w stosunku do konwencjonalnego napędu wahają się od 22 do 30 procent. To dobre wyniki i solidna koncepcja hybrydy równoległej, zresztą w segmencie autobusów miejskich Volvo produkuje tylko i wyłącznie autobusy hybrydowe - przypomina Stadnicki.Warto pamiętać, że wcześniejszymi testami objęte zostały wszystkie dostępne na rynku hybrydowe autobusy 12-metrowe, a więc: poprzedniej generacji Volvo 7700 Hybrid, Solaris Urbino Hybrid oraz Man Lion's City A37 Hybrid.MZK jest skazany na użytkowanie takich autobusów, bo są one preferowane w Unii Europejskiej i tylko na takie można otrzymać 85 procent dofinansowania z funduszy unijnych. Urząd miasta planuje w najbliższych latach zakup 37 autobusów hybrydowych, w tym 12 przegubowych.Nie wiadomo jeszcze jakie to, będę pojazdy, bo o wyborze zdecyduje zapewne cena autobusów.Dużo wcześniej niż pojazdy hybrydowe pojawią się w Opolu dwa blisko 15-metrowe autobusy firmy Man. Nietypowo długie autobusy zobaczymy w listopadzie. Mają być odpowiedzią na zbyt małą liczbę przegubowców, których ze względu na duże koszty MZK od dawna nie kupuje.