Najwyższy więc czas wyciągnąć łyżwy z szafy

Na razie musimy wprawdzie zapomnieć o lodzie skuwającym sadzawki. W plenerze triumfy ciągle święci jesień. Ale poślizgać się już można nie tylko na mokrych liściach zalegających na chodnikach.

Amatorzy ślizgawek mogą spokojnie ostrzyć łyżwy. Już w kilku miejscach w Warszawie poczują prawdziwie zimową atmosferę.

Podwoje otworzyło Figlowisko (al. KEN, tuż przy stacji metra Imielin i Multikina). Miło spędzą tu czas zarówno ci, którzy na lodzie czują się znakomicie, jak i ci z trudem utrzymujący równowagę - na lodowisku można skorzystać z lekcji trenera.

Na Figlowisku nie trzeba nerwowo patrzeć na zegarek. - Nasze lodowisko jest czynne całą dobę, w zależności od potrzeb gości - wyjaśnia Andrzej Sławomir Kiełbowicz, właściciel. - A chętnych do nocnego ślizgania nie brakuje - dodaje.

W trosce o najmłodszych Figlowisko przygotowało specjalne oferty. Na lodowisku szkoły mogą zorganizować darmowe lekcje WF, jest to także świetne miejsce na imprezę urodzinową. Takie urodziny na długo zostaną w pamięci, szczególnie że organizatorzy poczęstują dzieci smakołykami. Koszt takiej imprezy w zależności od liczby dzieci i wielkości zarezerwowanej tafli wynosi od 584 do 1385 zł.

Natomiast za godzinę jazdy zapłacimy tu 7 (bilet ulgowy) lub 9 zł. Druga godzina gratis. Na miejscu można także wypożyczyć i naostrzyć łyżwy.

Można już także korzystać z lodowiska na Torwarze (ul. Łazienkowska 6a). Ale uwaga - ślizgawka czynna jest przez cały październik i listopad jedynie w czwartki (godz. 20- 21.30), soboty (18.30 - 20) i niedziele (11-12.30 i 18.30 - 20). Za godzinę jazdy zapłacimy 8 (bilet ulgowy) i 10 zł.

Poślizgać można się też w Ośrodku Stegny (ul. Inspektowa 1). Na razie - do końca tego tygodnia - amatorów łyżew zapraszamy na tor długi między 19.30 a 21. Za półtorej godziny jazdy młodzież do lat 18 zapłaci 5, a osoby dorosłe 8 zł. Jednak już od 2 listopada mieszkańcy Mokotowa na wszystkie publiczne ślizgawki, w tym na tor na Stegnach, wejdą za darmo.

Na lodowisko zaprasza też Promenada (ul. Osrobramska 75 c). Można tu wziąć udział w lekcjach z instruktorem, działa także wypożyczalnia łyżew. Za pół godziny jazdy dzieci do lat 12 zapłacą 3, a dorośli 6 zł.

Już wkrótce na łyżwy zaprosi ślizgawka na Moczydle, z początkiem listopada poślizgamy się w ogródku restauracji Kompania Piwna (ul. Podwale 25).

Podczas gdy dzieci pod opieką instruktora będą się uczyć jazdy, rodzice mogą cieszyć swoje podniebienia.

Najwyższy więc czas wyciągnąć łyżwy z szafy. Urok ślizgania jest tak duży, że z pewnością zapomnicie o ewentualnych siniakach i bolących mięśniach.