Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naked Girls Reading: „Kiedy jesteśmy nagie, tylko tekst się liczy” [Rozmowa NaM]

Redakcja
Naked Girls Reading: „Kiedy jesteśmy nagie, tylko tekst się liczy” [Rozmowa NaM]
Naked Girls Reading: „Kiedy jesteśmy nagie, tylko tekst się liczy” [Rozmowa NaM] Anna Wojtecka
Wychodzą na scenę, są zupełnie nagie i... czytają literaturę. Naked Girls Reading przygotowały nowy spektakl: „Idzie Nowe: Nago!”. To będzie momentami zabawne, a chwilami przerażające przedstawienie. W scenariuszu znalazły się teksty z brukowców, literatura piękna, a nawet przemówienia prezydenta. Przed występem rozmawiamy z Betty Q: o nagości, hejterach i satysfakcji z bycia na scenie bez ubrania.

Dziewczyny czytają literaturę patriotyczną, 11 listopada i to na dodatek nago! Pojawił się hejt, gdy wystąpiły panie z pierwszym programem „Czytamy niepodległość”?
Betty Q: Było dużo hałasu wokół tego spektaklu. Ale szczerze mówiąc świadomie podjęłyśmy decyzję, żeby rozpocząć w ten sposób. Dało to pole do popisu hejterom, lecz z drugiej strony odniosłam wrażenie, że osoby z mojego środowiska teatralno-burleskowego szukają swojej formy na wyrażenie uczuć patriotycznych. Wydaje mi się, że to co stworzyłyśmy tamtego wieczoru było piękne i ważne. Każdy będzie miał oczywiście swoją opinię, ale takimi prawami rządzi się sztuka.

Wspomniała pani kiedyś, że „Naked Girls Reading” to manifest. Czy skoro aktorki występują nago to znaczy, że nie mają już nic do ukrycia?
Uważam, że nie ma nic piękniejszego i bardziej naturalnego niż nagość! Także teksty, które czytamy, są w pewien sposób „rozbierane” z kostiumu kulturowego. Kiedy jesteśmy nagie, tylko tekst się liczy. To w różny sposób działa na publiczność. Będzie można przekonać się w niedziele, podczas kolejnego spektaklu „Idzie Nowe: Nago!”. Zaczynamy bardzo zabawnie, nawet komicznie. Z drugiej strony, gdy nagie kobiety czytają trudne teksty, to nie mają się jak schować przed niebezpieczeństwami. Nagość, to pokazanie siły wobec tych tekstów.

W skład scenariusza wchodzą brukowce, literatura piękna, książki antropologiczne, a nawet przemówienia prezydenta. Dlaczego teksty są tam bardzo różnorodne?
Na co dzień funkcjonujemy gdzieś między brukowcem, przemówieniem, a poważną literaturą. Szukałyśmy, co zrobić żeby odnaleźć się we współczesnych realiach. Dzisiejsza sytuacja społeczno-polityczna w Polsce ma dużo wspólnego z karnawałem. Pytanie, czy po karnawale - odwróceniu porządku - wszystko wróci do normy?

Różne teksty wpływają na to, jak odczuwamy rzeczywistość, a ona nie składa się przecież tylko z Facebooka, śmiesznych rzeczy i tekstów politycznych. Chcemy pokazać całość przekazu. To jest fantastyczna odskocznia. Czytamy teksty, o których ktoś, gdzieś słyszał, ale nie wszyscy je przeczytali. Staramy się nie męczyć demagogią Facebookową. Jesteśmy pewnie na granicy Asz Dziennika i rzeczywistości.

Karnawał to „świat na opak”, wydarzenie które ma przynieść ulgę. Rozumiem, że celem spektaklu jest pewne wytchnienie, rozładowanie napięcia?
Przypomnijmy, że katharsis (przyp. red. oczyszczenie, uwolnienie od cierpienia) wynika z przepracowania i przeżycia. My pokazujemy, w jaki sposób można sobie poradzić z pewną sytuacją. Nie ukrywam, że jesteśmy przy tym stronnicze. Poza tym ten spektakl wyszedł nam trochę bardziej kabaretowy. Z drugiej strony staramy się, żeby teksty które czytamy nie były ośmieszone nagością. Mamy bardzo mocną granicę, której nie chcemy przekroczyć.

Czy dla performerek występowanie nago było problemem?
Chociaż jestem performerką burleski od kilku lat, to w tym projekcie pierwszy raz wychodzę na scenę zupełnie nago. To było dla mnie bardzo ciekawe i niezwykle pouczające. Doświadczenie nagości na scenie jest skrajne i dosyć mocne, dlatego starałam się dobrać dziewczyny w taki sposób, żeby występowanie bez ubrań nie było dla nich pierwszym doświadczeniem scenicznym. Ludzie są empatycznymi stworzeniami. Jeżeli na scenie dzieje się coś trudnego dla występującej, to widownia to odbierze. Dlatego w „Naked Girls Reading” biorą udział dziewczyny, które są performerkami, tak jak Kitty Van Purr czy Vila Vanilla. To dziewczyny związane z teatrem, burleską, światem muzycznym i sceną.

O spektaklu:
Naked Girls Reading wystąpią w niedzielę o godz. 18 w klubie Dzika Strona Wisły. Zaprezentują nowy spektakl pt. "Idzie Nowe: Nago!". Będzie opierał się o teksty z brukowców, Facebooka, literatury pięknej, książek antropologicznych i przemówień. Bilety na to wydarzenie kosztują 50 zł.


Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto