Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Naturalna czy sztuczna?

Grażyna Kuźnik
Jak zawsze przed świętami podzielimy się na zwolenników naturalnych i sztucznych bożonarodzeniowych drzewek. Jedni i drudzy twierdzą, że ich wybór jest ekologiczny i bardziej sprzyja środowisku.

Jak zawsze przed świętami podzielimy się na zwolenników naturalnych i sztucznych bożonarodzeniowych drzewek. Jedni i drudzy twierdzą, że ich wybór jest ekologiczny i bardziej sprzyja środowisku. Każdy ma swoje argumenty, jednak specjaliści rozstrzygnęli ten problem na korzyść żywych choinek, których kupowanie wcale nie oznacza, że szkodzimy lasom. Ważne jest, gdzie zaopatrujemy się w drzewka, najczęściej pochodzą one ze szkółek i specjalnie zakładanych hodowli, których z roku na rok przybywa.
Właściwie przechowywany świerk w donicy może nam sprawić przyjemność przez wiele lat, jeśli w odpowiednim czasie zasadzimy go na działce czy przed blokiem. Ulegając namowom dzieci coraz częściej decydujemy się na żywe drzewko, tym bardziej że okazji ku temu nie brakuje.

W Internecie alarmują przeciwnicy tradycyjnych drzewek, którzy łączą się w akcji "Stop wycinaniu choinek". Twierdzą, że co roku kilkaset tysięcy młodych drzew iglastych niepotrzebnie ląduje na śmietnikach. Uważają, że większość choinek pochodzi z przestępstwa; dzikiego wyrębu, często na obszarach chronionych prawem. Dlatego jedynym sposobem powstrzymania złodziei jest rezygnacja z naturalnego drzewka i kupowanie sztucznych choinek.

Natomiast zdaniem leśników ktoś, kto kupuje sztuczne drzewko, wcale nie ratuje lasów przed masową wycinką drzew iglastych. Jeśli kupujący woli świerczek z folii, to kieruje się własnym gustem i wygodą - nie może twierdzić, że postępuje ekologiczniej niż ten, kto chce mieć prawdziwą choinkę.

Choinki przeznaczone do sprzedaży rosną w miejscach, gdzie i tak musiałyby zostać szybko wycięte, na przykład pod liniami wysokiego napięcia. Istnieją również specjalne plantacje i szkółki tych drzewek.

- Wycinamy te choinki, które rosną za gęsto. Ich wyprzedaż przed świętami przez leśników na pewno nie szkodzi lasom. Drzewka rosnąc służą przyrodzie, bo pobierają dwutlenek węgla i wydzielają tlen. A zastanówmy się, jak przebiega produkcja polichlorku winylu, z którego wykonane są sztuczne choinki. Ile zanieczyszczeń podczas tego procesu trafia do atmosfery - dodaje Krzysztof Chojecki z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach.

Rozkład jednej foliowej choinki trwać może nawet kilkaset lat, bo folia jest szczególnie na to odporna. Na wysypiska śmieci trafia coraz więcej sztucznych drzewek, bo i w tej dziedzinie moda stale się zmienia. Oferta jest z każdym rokiem bardziej atrakcyjna, więc choinka, która była ładna kilka lat temu, teraz przegrywa z najnowszym modelem. Ludzie wyrzucają starsze choinki na śmietnik.

- Takie sztuczne twory to zaśmiecanie przyrody. Prawdziwe choinki rozkładają się szybko, poza tym stanowią pokarm dla innych żywych istnień - uważa Chojecki. - Poza tym plastik jest niebezpieczny podczas pożarów, do których dochodzi podczas okresu świątecznego. Zdarza się, że opary z takiej choinki zatruwają domowników. Dlatego polecam prawdziwe drzewka, niekoniecznie ścięte. Sprzedajemy też choinki w donicach, które potem można trzymać na balkonie, a wiosną posadzić na działce.

Problemem jest jednak kradzież drzewek, co rzeczywiście wpływa na pogorszenie się kondycji lasów. Złodzieje ucinają choinki przeważnie na wysokości półtora metra, niszcząc jednak całe drzewo. Niestety, na targu nie można odróżnić choinki hodowlanej od tej z kradzieży. Nie potrafią tego nawet leśnicy.

Jarosław Wojtasik brygadier Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach

Sztuczne choinki produkowane są obecnie z coraz lepszych materiałów, które do złudzenia naśladują prawdziwe drzewko, nawet pachną. Nie wiadomo jednak dokładnie, z jakich substancji chemicznych się składają. Te nieco starszego typu produkowane są z polichlorku winylu, niebezpiecznego materiału chemicznego. Podczas pożaru groźny jest nie tyle płomień, co produkty spalania. W skład polichlorku wchodzi fosgen, gaz używany podczas I wojny światowej z tragicznym skutkiem. Dlatego osoby, które mają stare sztuczne choinki, powinny szczególnie chronić je przed zapaleniem się. Ważne jest oświetlenie. Z naszego doświadczenia wynika, że tanie lampki choinkowe, kosztujące poniżej 30 złotych, stwarzają czasem zagrożenie. Trzeba też pilnować, żeby nie przeciążać gniazdka. Jeśli postawimy choinkę koło zasłon, to ogień, błyskawicznie się rozprzestrzeni.

Ja nie zastanawiam się, jaką choinkę wybrać. Niestety, moje niewielkie mieszkanie pozwala mi tylko na stosowanie dekoracji. Mam sztuczny wieniec i kilka gałązek prawdziwej choinki w wazonie.

Krzysztof Chojecki Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach

Specjalna oferta

Panuje powszechna opinia, że sztuczna choinka oszczędza lasy. A to nieprawda. My przygotowujemy drzewka specjalnie do wycięcia, po prostu tak, jak ogrodnik postępuje z marchewką czy kwiatami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto