Nie dla psa centrum Tomaszowa

Z czworonogiem nie można już m.in. wejść do parku Rodego, czy do parku Solidarności. Właściciele czworonogów narzekają, że niedługo będą musieli brać psa pod pachę i cichcem przemykać między blokami.

- Kiedyś spacerowałam ze swoją Korą do parku Rodego. Pies wybiegał się, wyszalał, ja posiedziałam na ławeczce. Oczywiście sprzątałam po nim i starałam się unikać dzieci. Teraz sama nie wiem, gdzie z nim iść - żali się Wiesława Konopka.

Właściciele psów zaalarmowali powiatowego rzecznika konsumentów. Ich zdaniem Regulamin utrzymania czystości i porządku w Tomaszowie jest niezgodny z prawem.

- Dokładnie przyjrzałam się obowiązującemu regulaminowi i sytuacji w mieście, okazało się, że w kilku punktach regulamin jest niezgodny z ustawami - mówi Agnieszka Drzewoska-Łuczak, powiatowy rzecznik konsumentów.

Rzecznik wymienia m.in. punkt dotyczący zakazu wprowadzania psów na tereny przeznaczone dla zabaw dla dzieci, do uprawiania sportu, tereny szkół, do parków miejskich, na kąpieliska, plaże i obiekty użyteczności publicznej. Te przepisy zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z Łodzi wykraczają ponad to, co reguluje ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Kolejna sprawa to obowiązek rejestrowania właścicieli psów, którzy muszą podać swoje dane osobowe, to jest niezgodne z ustawą o ochronie danych osobowych. Obowiązek noszenia przez wszystkie psy kagańców, które także nakłada tomaszowski regulamin, to kolejne nadużycie.

Z drugiej strony regulamin nakłada na administratorów bloków obowiązek wskazania miejsc, gdzie można wyprowadzać psy. W Tomaszowie takie miejsce to teren przy ul. Polnej, ale jego stan skutecznie odstrasza nawet psy.

- Mogę jedynie wnioskować do władz o usunięcie z regulaminu wątpliwych przepisów. Pismo wysłałam i czekam na reakcję - mówi rzecznik.