Nocna tragedia w Wawrze. Zapalił się pustostan, trzy osoby nie żyją

Około 2:20 w nocy do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie dotyczące pożaru w Wawrze. Okazało się, że płonie pustostan. Jak relacjonuje Michał Konopka, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej, pożar nie był duży, ogień nie wydostawał się poza mury budynku. Na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej.
- Podczas gaszenia i przeszukiwania pomieszczeń, natrafiono na trzy osoby. Z jednej z nich pozostały już jedynie zwęglone zwłoki, dwie pozostałe osoby zostały ewakuowane, jednak próba reanimacji oddechowej niestety nie przywróciła czynności życiowych. Lekarz stwierdził zgon – powiedział Michał Konopka.

Na miejscu zdarzenia dalsze czynności prowadzą funkcjonariusze policji oraz prokuratura. Pomimo tego, że teren został im przekazany zaraz po ugaszeniu pożaru, wciąż nie wiadomo co było przyczyną zapłonu. - Jest za wcześnie na wydanie wyroku w kwestii przyczyn, ale będziemy prowadzić czynności wyjaśniające i postępowanie, żeby poznać okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Kluczowa będzie opinia, jaką wyda biegły sądowy z zakresu pożarnictwa, który pracował na miejscu zdarzenia – wyjaśnia komendant Joanna Węgrzyniak z Rejonowej Komendy Policji dla dzielnicy Wawer.