Warszawa, jako miasto bardzo zbliżające się w ostatnich latach do rzeki, planuje duże obchody Roku Rzeki Wisły 2017, a - jak deklaruje Marek Piwowarski, pełnomocnik miasta ds. Wisły - jednym z najważniejszych planów uczczenia historycznego wydarzenia z 1466 r. jest upowszechnienie żeglugi na rzece. Elementem tej koncepcji jest umożliwienie nocnej żeglugi, choć pełnomocnik podkreśla, że może się nie udać zdążyć przed końcem 2017 r., bo sprawa wymaga sporych nakładów finansowych i współpracy kilku stron: miasta, Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej i Urzędu Żeglugi Śródlądowej.
Czytaj też: Do 2019 r. będziemy mieli w Warszawie molo na Wiśle
Aby plan można było wdrożyć w życie, trzeba najpierw oznakować rzekę specjalnymi podświetlanymi bojami. Konieczna jest też codzienna kontrola szlaku przez jednostki Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Miasto wstępnie ocenia wydatki na kilkuset tysięcy złotych. Wysoki koszt wynika z tego, że jedna boja kosztuje między 6 a 10 tysięcy złotych - a należy nimi podświetlić szlak żeglowny na całej jego długości.
Realnie po raz pierwszy z poziomu rzeki będziemy mogli zobaczyć miasto nocą dopiero w 2018 r.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?