Nowe połączenie z Połczyńską i półkilometrowy wiadukt

Nowe połączenie z Połczyńską i półkilometrowy wiadukt

Nowe połączenie z Połczyńską. Od piątku kierowcy mogą korzystać także z nowo otwartego odcinka ul. Nowolazurowej na Włochach, od ul. Traktorzystów do ul. Ks. J. Chrościckiego. Droga biegnie tu w tunelu pod torami kolejowymi w rejonie stacji Warszawa-Ursus Północny – informuje Agata Choińska.

Zobacz także: Remont trasy AK w Warszawie. Początek przebudowy

Jak podkreśla przedstawicielka ZMID, samo wykonanie tunelu było niecodziennym przedsięwzięciem inżynierskim. – Betonowa konstrukcja została najpierw wykonana przed nasypem kolejowym, a następnie przesunięto ją we właściwe miejsce. Cała operacja wsunięcia tunelu w nasyp trwała 16 godzin – wyjaśnia.

Otwarcie tunelu to jednak nie koniec prac związanych z budową arterii. Drogowcy już zapowiadają, że do końca roku chcą rozpocząć kolejny etap inwestycji, którego celem będzie połączenie ul. Nowolazurowej z ul. Połczyńską.

Jeszcze w tym roku robotnicy mają pojawić się na odcinku od ul. Ks. Chrościckiego do ul. Połczyńskiej. Do wybudowania jest prawie kilometrowy fragment drogi, w tym ponad 500 m wiaduktu nad torami kolejowymi przy stacji Warszawa Główna Towarowa. Zgodnie z planami ulica ma mieć dwie jezdnie o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku. Uzupełnieniem prac będzie przebudowa 600-metrowego odcinka ul. Połczyńskiej.

Czytaj także: Zmiany ruchu na Tamce i przy Rondzie ONZ

– Budowa bezkolizyjnego połączenia ul. Nowolazurowej z Połczyńską to kolejny etap inwestycji. W miejscu skrzyżowania ulic wybudowane zostanie rondo. Na razie otwarte zostały oferty w przetargu na budowę tego odcinka arterii – wyjaśnia przedstawicielka ZMID. O zamówienie ubiega się osiem firm i konsorcjów. – Do końca roku chcemy podpisać umowę i rozpocząć prace. Zgodnie z planowanym harmonogramem wykonawca będzie miał 21 miesięcy na realizację inwestycji – informuje rzecznik.

Szybki dojazd do centrum, lotniska oraz południowych dzielnic Warszawy to także główne założenie projektu Południowej Obwodnicy Warszawy. Od końca lipca drogowcy otwierali stopniowo kolejne fragmenty arterii. Kierowcy mogą przejechać teraz 20-kilometrowym odcinkiem obwodnicy od węzła Konotopa do ul. Puławskiej.

Mimo długo wyczekiwanego otwarcia trasa nie w pełni satysfakcjonuje kierowców. – Szkoda, że drogowcy nie pomyśleli o zaprojektowaniu bezpośrednich zjazdów z POW w kierunku Ursusa. Bardzo by się przydały. To bez sensu, że muszę jechać obok Ursusa, do ul. Połczyńskiej i znowu przez tory, żeby dojechać do domu – mówi Maria, mieszkanka dzielnicy.