Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw. Farma wiatrowa należąca do RWE uroczyście otwarta

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
RWE w środę (25 września) oficjalnie otworzyło swoją farmę wiatrową w Nowym Stawie. Jak podkreślał Paul Coffey, wiceprezes zarządu RWE Innogy, jest to największy park wiatrowy zbudowany przez ten niemiecki koncern w Polsce.

Farma wiatrowa Nowy Staw powstała w ciągu 14 miesięcy. Na powierzchni 15 kilometrów kw. zostały postawione 22 elektrownie, których łączna moc wynosi 45 MW. Rocznie farma RWE w Nowym Stawie jest w stanie zaopatrzyć w energię elektryczną ponad 50 000 gospodarstw domowych.

To pozwoli na redukcję emisji dwutlenku węgla do atmosfery o ponad 100 000 ton w ciągu roku - mówił Paul Coffey, wiceprezes zarządu RWE Innogy, który przyjechał specjalnie na otwarcie farmy wiatrowej w Nowym Stawie.

Paul Coffey dziękował wykonawcom inwestycji, władzom samorządowym, a także mieszkańcom za to, że znosili niedogodności związane z hałasem czy transportem elementów elektrowni podczas budowy parku wiatrowego.

Burmistrz Nowego Stawu Jerzy Szałach z kolei zachęcił przedstawicieli RWE, by czuli się jak u siebie w domu.

- Bo kawałek tej firmy jest już na stałe związany z naszym miasteczkiem - stwierdził burmistrz. - Dziękuję wam, że zaufaliście nam i zainwestowaliście tak duże pieniądze jak na tak małą gminę. Nie zapomnimy o was także dlatego, że co roku będziecie się nam dobrze kojarzyć dzięki podatkom, które będą wpływać do budżetu gminy.

Przeczytaj też: Farma wiatrowa RWE w Nowym Stawie przyłączona do sieci

Robert Macias, członek zarządu RWE Renewables Polska, czyli spółki, która realizowała inwestycję w Nowym Stawie, wyjaśnia, że jej koszt wyniósł ponad 60 mln euro. Wymierną korzyścią dla samorządu jest wspomniany podatek. Mówi się, że do budżetu gminy może wpływać nawet ok. 1,5 mln zł rocznie.

W tym roku dostaliśmy pozwolenie na użytkowanie, a podatki będziemy płacili od 1 stycznia 2014 roku. A ile to będzie, to się okaże. Burmistrz wyliczy i my zapłacimy - powiedział nam Robert Macias. - Korzyścią dla mieszkańców powiatu jest też zatrudnienie na farmie. Ono, co prawda, nie jest duże, bo bezpośrednio dotyczy kilku osób, ale trzeba też pamiętać o usługach i serwisie, który jest zamawiany lokalnie, poczynając chociażby od ochrony, poprzez drobne prace na terenie farmy.

Park wiatrowy w gminie Nowy Staw jest szóstym i największym zbudowanym przez RWE w Polsce. Dołączył do już istniejących farm powstałych w ciągu ostatnich pięciu lat na Pomorzu Zachodnim - w Tychowie (34,5 MW) i Krzęcinie (14 MW) oraz na Podlasiu - w Taciewie (30 MW), Pieckach (32 MW) i Suwałkach (41,4 MW).

- Polska okazała się świetnym miejscem do rozwijania energii odnawialnej. W ciągu 5 lat przeszliśmy od zera do 6 parków wiatrowych. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł wrócić i otworzyć kolejną farmę, ale potrzebujemy stabilnych warunków prawnych. Od pewnego czasu polski rząd zapowiada, że stworzy ramy prawne, które pozwolą bardziej inwestować w rynek energii odnawialnej. Macie bardzo dużo wiatru, a oprócz tego macie takie miejsca jak Nowy Staw, gdzie można budować takie parki - mówił Paul Coffey.

Łączna moc zainstalowana farm wiatrowych RWE w naszym kraju wynosi 197 MW. Z wystąpienia Paula Coffey podczas uroczystości otwarcia farmy jasno wynikało, że w gminie Nowy Staw koncern jeszcze nie powiedział ostatniego słowa.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto