Nowy zabytek w Warszawie. Praska kamienica z XIX wieku wpisana do rejestru [ZDJĘCIA]

Decyzją wojewódzkiego konserwatora zabytków prof. Jakuba Lewickiego kamienica przy ul. Wileńskiej 9 została wpisana do rejestru zabytków. Jak tłumaczy Lewicki, obiekt jest ''cennym przykładem neorenesansowej kamienicy mieszkalnej wzniesionej pod koniec XIX w., cechującej się indywidualnym wystrojem artystycznym elewacji oraz współtworzącej historyczną zabudowę ul. Wileńskiej''.

Przetrwała zamach bombowy

Kamienica została wniesiona na posesji zakupionej w 1896 r. przez Hersza Goldszejna i Arona Kalisza. W obiekcie mieściła się m.in. siedziba szkoły dwuklasowej, a następnie komisariat cyrkułu policji na Pradze, przy którym doszło do zamachu bombowego na oberpolicmajstra płk. barona Karla Nolkena, zorganizowanego 26 marca 1905 r. przez oddział Organizacji Bojowej Polskiej Partii Socjalistycznej. Jednym z głównych wykonawców zamachu był Stefan Okrzeja, którego zatrzymano podczas ucieczki i skazano na wyrok śmierci, wykonany w tym samym roku.

Zobaczcie też: Zabytki Warszawy, które przetrwały wojnę. Wiedzieliście, że są z nami od tylu lat? [PRZEGLĄD]

''Luksusowy charakter'' kamienicy

Jak podkreśla konserwator zabytków, kamienica w części frontowej miał charakter luksusowy. Świadczą o tym marmurowe parapety i lampy gazowe (ob. niezachowane), które umieszczone były w niszach o architektonicznej oprawie oraz detal architektoniczny i stolarka drzwiowa, pokryta pierwotnie mazerunkiem, widocznym fragmentarycznie pod ubytkami warstwy malarskiej. Uzupełnieniem wystroju była malarska dekoracja ścian, zachowana jedynie w oficynie zachodniej.

O zabudowie posesji w określonym standardzie zdecydowała atrakcyjność jej lokalizacji, w sąsiedztwie głównego węzła komunikacyjnego - pisze wojewódzki konserwator zabytków.

Nie bez znaczenia jest również historia mieszkańców kamienicy, przez wiele lat pozostającej w rękach dwóch żydowskich rodzin, których losy zmienił wybuch II wojny światowej. Najprawdopodobniej wprowadzenie od strony dziedzińca połączonych z lokalami budynku frontowego balkonów miało związek z tradycją religijną - obchodami święta Sukkot.

Święto Sukkot (inaczej: Święto Szałasów) upamiętnia mieszkanie w namiotach podczas ucieczki Izraelitów z Egiptu i wędrówki do Kanaanu. Na pamiątkę tych zdarzeń przez siedem dni święta ortodoksyjni żydzi mieszkają w szałasach (namiotach) często budowanych na balkonach.

Zobaczcie też: Groziła mu przebudowa, dziś jest zabytkiem. Budynek dawnej Węgierskiej Ekspozytury Handlowej wpisany do rejestru [ZDJĘCIA]

POLECAMY TEŻ:

Warszawskie osiedla grozy. Tutaj wciąż dostaniecie za nic. Policja jest codziennie

Wojewódzki otwiera restaurację w Warszawie. To będzie hit. Szokujące menu

Dyrektorskie pensje, bez matury. Tak zarabiają Ukraińcy w Warszawie

Robert Lewandowski ma nowe mieszkanie w Warszawie. Mieszkanie w chmurach

W Warszawie budują najgłębszy basen świata. Skorzystamy z niego już wkrótce

Najmniejsze mieszkanie w Warszawie. Możecie je wynająć. 10 metrów kwadratowych i ta cena

---