Nożownik w pociągu do Modlina. „Wyjął nóż i zaczął nim wymachiwać”. Co robić, gdy ktoś terroryzuje pasażerów?

Chwilę grozy przeżyli pasażerowie pociągu Kolei Mazowieckich (nr OSP93697) relacji Warszawa Lotnisko Chopina – Modlin. W środku były głównie osoby podróżujące na lotnisko oraz z pracy do domów. Nagle, na wysokości stacji Warszawa Płudy, w zatłoczonym doszło do nerwowej sytuacji.

- Jeden mężczyzna był wyraźnie pobudzony. Spożywał alkohol w pociągu, za co został upomniany przez konduktora. W pewnym momencie, przed stacją Warszawa Płudy, mężczyzna zaczął wyrażać swoje niezadowolenie z ceny biletu i jakości usług Kolei Mazowieckich. Wyraźnie prowokował konduktora. Na stacji wysiadł na peron i namawiał konduktora do „walki”. Ten zdenerwowany sytuacją, próbował uspokoić pasażera. Agresywny pan stwierdził, że był w więzieniu i nie takie rzeczy za nim i wyjął nóż, którym zaczął wymachiwać stojąc na peronie – opisuje nasz czytelnik, pan Michał.

- Konduktor usunął się z drogi i poszedł w głąb pociągu. Zareagował jeden mężczyzna, który prawdopodobnie pracował kiedyś jako ochroniarz. Pociąg odjechał z otwartymi drzwiami, a mężczyzna został z nożem na stacji – relacjonuje pan Michał.

Jak relacjonuje pasażer, konduktor prawdopodobnie zdążył zadzwonić do Służby Ochrony Kolei. Wszystko działo we wtorek 8 stycznia, około godz. 15.30, się na niewielkiej stacji – Warszawa Płudy, gdzie nie ma możliwości szybkiej interwencji służb. Co by się stało, gdyby napastnik zaczął terroryzować pasażerów?

„Sytuacja, która miała miejsce 8.01.2019 r., podczas której doszło do groźby użycia noża przez pasażera pociągu, została zgłoszona Dyspozytorowi oraz opisana przez kierownika pociągu w raporcie służbowym. Na powyższą okoliczność został zabezpieczony monitoring. Jeden ze świadków zajścia zgłosił swoją gotowość do złożenia zeznań, jednak kierownik pociągu nie zamierza zgłaszać sprawy na Policję” - pisze Dorota Nowakowska, rzecznik Kolei Mazowieckich, w odpowiedzi na nasze pytania.

- Czy mają państwo - jako przewoźnik - procedury dla konduktorów na wypadek podobnych sytuacji? - pytamy kolejarzy. - Procedury dla pracowników drużyn konduktorskich reguluje wewnętrzna instrukcja, w której są wytyczne dotyczące m.in. postępowania w przypadku wybryków chuligańskich, zasłabnięcia lub zranienia pasażera, udzielania pierwszej pomocy i inne - odpowiada nam Nowakowska.

Co robić, gdy będziemy świadkami podobnego zdarzenia w pociągu? Koleje Mazowieckie radzą, żeby natychmiast powiadomić kierownika pociągu - osobiście lub po pośrednictwem interkomów znajdujących się przy drzwiach. Jeśli jest to niemożliwe pozostaje nam zawiadomić Policję (112) lub Straż Ochrony Kolei (22 474 00 00).

"Numer do Straży Ochrony Kolei znajduje się nad każdymi drzwiami w pociągach Kolei Mazowieckich. Ponadto na stronie mazowieckie.com.pl w zakładce Strefa Podróżnych – Bezpieczeństwo znajduje się dostępna do pobrania Instrukcja postępowania w przypadku zagrożenia. Sposób postępowania w przypadku zagrożeń oraz numery telefonów alarmowych są wyświetlane również na monitorach w niektórych pociągach KM" - informuje nas rzecznik Kolei Mazowieckich.