Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nożyczki szalały już 500 razy!

Dariusz Pawłowski
"Szalone nożyczki" bawią już od prawie dziesięciu lat
"Szalone nożyczki" bawią już od prawie dziesięciu lat fot. Teatr Powszechny
Spektakl "Szalone nożyczki" w Teatrze Powszechnym to prawdziwy hit nie tylko na łódzkich scenach. W najbliższą niedzielę nożyczki zaszaleją już po raz pięćsetny! "Szalone nożyczki" to prześmieszna komedia autorstwa Paula Pörtnera, wyreżyserowana w łódzkim teatrze przez Marcina Sławińskiego. To jednak coś więcej niż komedia - to prawdziwa teatralna zabawa, której wynik w dużej mierze zależy od publiczności.

O czym to jest? Proszę sobie wyobrazić, że przychodzicie Państwo do fryzjera - chodzi o zwykłe skrócenie włosów u mistrza nożyczek Antoniego Wziętego, a tu nagle za ścianą słychać huk. Klient obok podnosi się z fotela i pokazuje policyjną odznakę. Od tej pory wszyscy przebywający w salonie są podejrzani w sprawie o morderstwo. Brzmi przerażająco? Spokojnie - to tylko początek.

To zadaniem widzów jest uwolnienie od podejrzeń mimowolnych świadków zdarzenia oraz wskazanie winnego. W tej pełnej karkołomnego tempa inscenizacji biorą udział: Barbara Lauks/Mariola Krysińska, Marta Kuśmirek/Beata Ziejka, Andrzej Jakubas, Piotr Lauks, Jacek Łuczak, Artur Majewski.

Z entuzjazmem spotyka się brawurowa kreacja Jacka Łu-czaka w roli Wziętego. Aktor po poszczególnych przedstawieniach otrzymuje prezenty, ma już m.in. całkiem pokaźną kolekcję krawatów. Spektakl dorobił się w Łodzi swojej stałej publiczności. Aktorzy zapewniają, że ze sceny rozpoznają twarze widzów, którzy byli na widowisku wielokrotnie i przyprowadzają na przedstawienie kolejnych bliskich i znajomych. Trudno się zresztą dziwić, bo sformułowanie, że każdy spektakl jest inny, w przypadku "Szalonych nożyczek" w Teatrze Powszechnym znajduje swoje najbardziej dosłowne odzwierciedlenie.

Fenomen "Szalonych nożyczek" trudno określić jednym zdaniem, na pewno jednak Powszechnemu udało się stworzyć przedstawienie, na którym doskonale się bawią zarówno teatromani, jak i osoby odwiedzające teatr od święta. To prawdziwy popis nieokiełznanego humoru, nieskrępowanego w nim uczestnictwa, a i wspólnoty widowni sięgającej poza tradycyjne doznania wynikające z tradycyjnego oglądania. Przedstawienie jest wciąż w znakomitej formie, miejmy zatem nadzieję, że jeszcze długo będziemy się nim cieszyć.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto