Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O Polakach wypowiadał się bardzo ciepło. Już go nie zobaczymy na scenie [ZDJĘCIA]

Sylwia Arlak AIP
George Michael nie żyje. Wspominamy jego koncert we Wrocławiu [ZDJĘCIA]
George Michael nie żyje. Wspominamy jego koncert we Wrocławiu [ZDJĘCIA] Paweł Relikowski, MM
Nie żyje były wokalista zespołu Wham!, George Michael. Artysta zmarł w wieku 53 lat w swoim domu w hrabstwie Oxfordshire w Anglii w dzień Bożego Narodzenia. Przyczyną śmierci była niewydolność serca – podaje BBC. W Polsce wystąpił w 2011 roku we Wrocławiu.

Muzycy z całego świata przesyłają kondolencje rodzinie Georga Michaela. Przed domem muzyka fani składają wieńce i kwiaty. -Z wielkim smutkiem potwierdzamy, że nasz ukochany syn, brat i przyjaciel George odszedł w spokoju w swoim domu w trakcie świąt. Rodzina prosi, aby w tym trudnym momencie uszanować jej prywatność. W tej chwili nie będziemy udzielać dalszych komentarzy na ten temat – czytamy w oświadczeniu menadżera muzyka. Michael Lippman poinformował również, że przyczyną śmierci znanego muzyka była niewydolność serca.

O stanie zdrowia Georga Michaela media na całym świecie rozpisywały się już w 2011 roku. Wówczas muzyk odwołał swoją trasę koncertową z powodu poważnych powikłań po ostrym zapaleniu płuc. W ostatnich latach pojawiały się też informacje o pogłębiającej się depresji muzyka. Ostatnio nie pokazywał się publicznie. Miał pracować nad nową płytą i brać udział w tworzeniu filmu dokumentalnego „Wolność”. Jego premierę planowano na marzec przyszłego roku.

George Michael przyszedł na świat w 1963 roku w północnym Londynie jako Georgios Kyriacos Panayiotou. Piosenkarz, autor tekstów i producent muzyczny był jedną z największych gwiazd pop na świecie - podczas swojej kariery sprzedał ponad 100 milionów płyt. Szerokiej publiczności był najlepiej znany jako współzałożyciel legendarnej grupy Wham! I wykonawca świątecznego przeboju „Last Christmas”. – Miał nadzwyczajny talent i ogromny wpływ na niezliczonych artystów na całym świecie. Jego twórczość będzie żyła na wieki – mówili o artyście organizatorzy nagród Grammy, najważniejszych nagród w świeci muzyki

Artysta nie unikał skandali. Został ukarany za posiadanie twardych narkotyków i przyznał się do jazdy po wpływem substancji odurzających. W 2010 roku spowodował wypadek, gdy swoim Range Roverem rozbił witrynę londyńskiego sklepu. Wówczas usłyszał wyrok ośmiu tygodni więzienia. Opinię publiczną zelektryzował, gdy przyznał się do bycia homoseksualistą. Mężczyzna od lat działał na rzecz praw mniejszości seksualnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto