Obie linie metra zostaną rozbudowane, a licealiści będą jeździć komunikacją za darmo? Decyzja za kilka miesięcy

Chociaż oficjalnie kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, to w Warszawie wyścig obietnic trwa od kilku tygodni. Przodują w nim Patryk Jaki z Prawa i Sprawiedliwości oraz Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej. Ten drugi ma bardzo poważne plany związane z rozbudową transportu publicznego w Warszawie.

– Trzeba też myśleć o rozbudowie metra. Trochę zapomnieliśmy, że potencjał ma jeszcze pierwsza linia, trzeba zbudować stacje na plac Konstytucji i Muranów – stwierdził polityk PO, który jest liderem dotychczasowych sondaży poparcia w Warszawie.

Trzaskowski na zwołanej przy Galerii Mokotów konferencji prasowej przekonywał, że warto też rozpocząć analizy co do przedłużenia tej linii dalej na północ, pod terenami huty. Zapowiedział intensywne badanie możliwości przedłużenia drugiej linii metra na Białołękę. Kandydat na prezydenta Warszawy dodał, że bardzo potrzebna jest także trzecia linia, która prowadzić na Gocław.

Wśród innych pomysłów Trzaskowskiego dotyczących komunkacji miejskiej, znalazły się darmowe bilety dla licealistów - obecnie korzystają z nich uczniowie szkół podstawowych oraz gimnazjów oraz miesięczne bilety rodzinne, które kosztowałaby jedno gospodarstwo domowe zaledwie 100 zł. Do sprzedaży miałyby także trafić bilety roczne, które aktualnie dotępne są jedynie dla dużych rodzin oraz seniorów.

Trzaskowski chciałby także doprowadzić nowe połączenie tramwajowe do zagłębia biurowego na ul. Domaniewskiej. Połączenie miałoby odciążyć przepełnione tramwaje jadące codziennie na stacje Metro Wierzbno. Nowa linia tramwajowa miałaby do "Mordoru" prowadzić od stacji Metro Wilanowska. Co wyjdzie z tych zapowiedzi i czy polityk Platformy Obywatelskiej będzie miał szanse je zrealizować? Przekonamy się najwcześniej za kilka miesięcy.