Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odkrywamy tajemnice Warszawskiego Muzeum Erotyki

Redakcja
Otwarcie Warszawskiego Muzeum Erotyki już 8 lutego. Nam udało się podpatrzeć przygotowania.

- Jesteśmy instytucją kulturalną i zależy nam, żeby wpisać się na stałe na mapę kultury w Warszawie – mówi MM-ce dyrektor muzeum Dariusz Kędziora.

Dyrektor jest jednocześnie właścicielem całego obiektu i eksponatów. Jak mówi, gromadził przedmioty przez ponad 20 lat. Kupował je przez Internet, przywoził z podróży z całego świata. W ten sposób zebrał ich już ok. 2 tys. Zapowiada jednak, że dalej będzie powiększał swoją kolekcję. Na 450 metrów kwadratowych powierzchni Warszawskiego Muzeum Erotyki zobaczymy większość z nich.

– Muzeum ma teraz dwa poziomy. Na parterze otworzymy sklepik z pamiątkami. Ale nie będzie tam rzeczy z seks shopów. Znajdziemy tam różne książki, kopie figurek z eksponatów. Będą tam rzeczy tylko i wyłącznie związane z kulturą tych miejsc, które otwarcie mówią o sprawach erotyki – mówi Kędziora.

Sale w budynku podzielone są tematycznie. Jedna zawiera chińską porcelanę, druga kopie obrazów, które wiszą na co dzień w Luwrze. Są także pomieszczenia z figurkami z Afryki i Tybetu.

Zobacz również:
Niech każdy się dowie: seks to zdrowie!
Warszawa: Dni Cipki
Gdzie ludzie uprawiają seks? "Galerianki": seks za sponsoring

– Nie chcemy ograniczać się do jednej wystawy. Planujemy ekspozycję czasową np. na temat kontrowersyjnego na świecie haremu. Pokażemy jak naprawdę wyglądało życie kobiet. Rozwiejemy mity ludzi na ten temat – dodaje dyrektor muzeum.

Odwiedzający będą mogli podziwiać m.in. peruwiańską ceramikę oraz japońskie obrazy Shunga, a także miniatury perskie, wotywne obrazy tybetańskie, indyjskie płaskorzeźby czy afrykańską sztukę ludową.

– Ludzie niech się nie spodziewają żadnych pokoi na godzinę. Erotyka w pewnym stopniu i na pewnym etapie życia interesuje i ciekawi ludzi – podkreśla Dariusz Kędziora. I dodaje: – Pokażemy rzeczy, których nikt do tej pory nie widział i nie wiedział, że istnieją m.in. największą kolekcję erotyków chińskiej porcelany.

Z Polskich eksponatów Warszawskie Muzeum Erotyki może pochwalić się jedynym zachowanym w całości automatem do sprzedaży prezerwatyw z 1934 roku. Będzie można zobaczyć pierwsze prezerwatywy produkowane w Polsce oraz plakaty akcji antywenerycznych oraz oryginalne regulaminy domów publicznych.

Wystawę sztuki erotycznej mogą zobaczyć jedynie osoby pełnoletnie, a bilet kosztuje 30 złotych. Otwarcie muzeum planowane jest na 8 lutego. Warszawskie Muzeum Erotyki powstaje przy ul. Grzybowskiej 3.

W Polsce będzie to pierwsze muzeum tego typu. W Europie podobne obiekty znajdują się w Pradze (Muzeum Mechanicznych Urządzeń Erotycznych - Sex Machines Museum), Berlinie, Paryżu i Barcelonie.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto