Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogrody działkowe w Chorzowie nie zostaną zlikwidowane

Paweł Szałankiewicz
Ogrody działkowe w Chorzowie nie zostaną zlikwidowane
Ogrody działkowe w Chorzowie nie zostaną zlikwidowane
Ogrody działkowe w Chorzowie: W tym roku zmieniła się ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych. Dotyczy całego kraju. Prezydent Chorzowa Andrzej Kotala zapewnił, że nie dojdzie w mieście do likwidacji ROD.

Ogrody działkowe w Chorzowie: W tym roku weszła w życie ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych. W Chorzowie działki zajmują pięć procent powierzchni miasta. Na Górnym Śląsku pierwsze ogródki powstały właśnie w naszym mieście. Najstarszymi, założonymi w 1905 roku, są ROD im. Augustyna Czarneckiego. Obecnie na terenie Chorzowa znajduje się niemal trzydzieści Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Tymczasem ostatnio na działkowców padł blady strach: ktoś rozpowszechnił plotkę o planowanej likwidacji ogródków działkowych.

- Wraz z żoną właściwie pół roku mieszkamy na naszej działce - w sezonie tylko nocujemy w domu - opowiada Krystian Btych, działkowicz z Chorzowa Batorego. - Nie stać na wyjazdy wakacyjne, dlatego działka jest jedynym miejscem gdzie możemy aktywnie odpocząć na łonie natury. Dlatego tak się wystraszyliśmy, gdy usłyszeliśmy o możliwej likwidacji.

Ogrody działkowe w Chorzowie nie zostaną zlikwidowane

Plotki tak bardzo wystraszyły działkowców, że władze miasta zorganizowały spotkanie.
- Informuję wszystkich prezesów Zarządu Rodzinnych Ogrodów Działkowych, że jako prezydent miasta aktualnie nie zamierzam i nie planuję przejąć jakichkolwiek terenów zajętych przez Rodzinne Ogrody Działkowe, położonych w Chorzowie, pod jakiekolwiek cele inwestycyjne. Mam nadzieję, że informacja powyższa uspokoi działkowiczów, użytkowników działkowych, zaniepokojonych rozpowszechnianymi nieprawdziwymi pogłoskami o rzekomej likwidacji ogrodów działkowych - zapewnił Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa. - Jestem rodowitym cho-rzowianinem, nie wyobrażam sobie miasta bez ogródków działkowych. Bardzo zależy mi na tym, by wspierać działkowiczów, wiem, że dla wielu z nich działka to miejsce, gdzie odpoczywają od miasta i realizują swoje ogrodnicze hobby.

Spotkanie uspokoiło działkowiczów. - Było bardzo potrzebne - przekonuje Btych. - Na szczęście okazało się, że to nieprawda. Odetchnęliśmy. Dobrze, że wiemy to teraz i będziemy mieć spokojny sezon.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto